| | | |
|
| 2011-03-10, 15:17
2011-03-10, 15:11 - J@rek napisał/-a:
Ale Krzysztof dałeś porównanie :) zejdźmy na nasze podwórko :) a udział w rajdzie Dakar jeszcze jest droższy :)
A ilu z tych 6 tyś popiera rosnące wydatki masz jakieś dane :) |
Przyjąłem że milczenie oznacza zgodę:) |
|
| | | |
|
| 2011-03-10, 15:23
2011-03-10, 15:11 - J@rek napisał/-a:
Ale Krzysztof dałeś porównanie :) zejdźmy na nasze podwórko :) a udział w rajdzie Dakar jeszcze jest droższy :)
A ilu z tych 6 tyś popiera rosnące wydatki masz jakieś dane :) |
nasze podwórko w sensie- biegowe
ile to było tych Polaków w Barcelonie? ponad 100
ciekawe kto im za to zapłacił....
czołowe imprezy maratońskie, po parę tysięcy ludzi, wpisowe pod 100....
musiałabym przejrzeć ceny biegów ultra i górskich żeby mieć porównanie, bo Rzeźnik i w górach bez zaplecza, i taki trochę dłuższy jest, jakby nie było... |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-03-10, 17:16
Parę lat temu Maraton Wrocław dostawał od miasta (!) 500-tysięczną subwencję;
stopniowo zmniejszaną.
Ile teraz dostaje nie wiem, ale zamknięcie ulic, plan do tego, oznakowanie zastępcze i zabezpieczenie dróg to było ok. 200 tyś. zł.
DO tego dochodzi rozliczanie funduszy.
Nie z każdego można fundować nagrodę pieniężną :)
|
|
| | | |
|
| 2011-03-11, 10:05 co powiem..
2011-03-10, 14:44 - Krzysiek_biega napisał/-a:
Hmm jak dla Ciebie to jest rekord Guinnessa, to co powiesz na to iż wpisowe na pięcioetapowy bieg na Saharze kosztuje 3000 euro...
Tak jak Magda wspomniała, 360PLN na dwie osoby, przeliczyć to jeszcze na dystans, czyli wpisowe porównywalne do maratonu Warszawskiego. Ponadto jest zalogowanych (jak się nie mylę) u nas ok 6000 użytkowników, a na temat drogiego wpisowego wypowiadają się nieliczni, więc można przyjąć że w Polsce nie jest jeszcze tak źle... |
nic nie powiem...bo jak mozna porównac bieg Rzeznika w Polsce..z wyjazdem na Sahare???
i rzeczywiscie sorka...320zł na dwie osoby co daje 160zł..no ale w dniu biegu 500zł..co daje 250zł...
a co do kosztów..hmm..znam bieg..na który jezdze to Francji-etapowy..i tam wpisowe kosztuje 100euro na 5dni...dojazd-dolot WIZZAIR 190zł)..
a na Sahare??tez bym spróbował tylko nie mam na zbyciu tych 3tys Euro..niestety
Rekord Ginnesa-tak na zarty-jesli chodzi o polskie biegi i srednie zarobki.. |
|
| | | |
|
| 2011-03-11, 10:37
2011-03-11, 10:05 - STRUS napisał/-a:
nic nie powiem...bo jak mozna porównac bieg Rzeznika w Polsce..z wyjazdem na Sahare???
i rzeczywiscie sorka...320zł na dwie osoby co daje 160zł..no ale w dniu biegu 500zł..co daje 250zł...
a co do kosztów..hmm..znam bieg..na który jezdze to Francji-etapowy..i tam wpisowe kosztuje 100euro na 5dni...dojazd-dolot WIZZAIR 190zł)..
a na Sahare??tez bym spróbował tylko nie mam na zbyciu tych 3tys Euro..niestety
Rekord Ginnesa-tak na zarty-jesli chodzi o polskie biegi i srednie zarobki.. |
No to jeszcze inny przykład. Maraton Bajkał 150 euro wpisowego, i nie uważam że tam zarabiają więcej od nas....
a w Polsce? to hmm, maraton w Dębnie życzy sobie w dniu zawodów opłatę 300PLN!!!. Jeżeli nie ma sponsorów to trzeba się czymś ratować żeby impreza utrzymała dobrą marke.
Można się zgrać w kilka osób i samemu przebiec trasę Rzeźnika... bez wpisowego bez regulaminu, ott tak treningowo... |
|
| | | |
|
| 2011-04-06, 19:22
2011-03-11, 10:37 - Krzysiek_biega napisał/-a:
No to jeszcze inny przykład. Maraton Bajkał 150 euro wpisowego, i nie uważam że tam zarabiają więcej od nas....
a w Polsce? to hmm, maraton w Dębnie życzy sobie w dniu zawodów opłatę 300PLN!!!. Jeżeli nie ma sponsorów to trzeba się czymś ratować żeby impreza utrzymała dobrą marke.
Można się zgrać w kilka osób i samemu przebiec trasę Rzeźnika... bez wpisowego bez regulaminu, ott tak treningowo... |
O! A jeszcze pół roku temu w Dębnie w dniu zawodów były dwie stówy. :) |
|
| | | |
|
| 2011-04-06, 21:12
2011-04-06, 19:22 - Truskawa napisał/-a:
O! A jeszcze pół roku temu w Dębnie w dniu zawodów były dwie stówy. :) |
Za trzy stówy to można taką "sztafetę" z kolegami zrobić, że na drugi dzień żaden na nogi nie stanie... ;))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-04-06, 22:59
2011-04-06, 21:12 - szlaku13 napisał/-a:
Za trzy stówy to można taką "sztafetę" z kolegami zrobić, że na drugi dzień żaden na nogi nie stanie... ;))) |
No tak trochę to się na tym nie znam :))) |
|
| | | |
|
| 2011-04-06, 23:21
2011-04-06, 22:59 - Truskawa napisał/-a:
No tak trochę to się na tym nie znam :))) |
Często miewasz takie "zakwasy" po "sztafecie"? ;))) |
|