|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2013-12-10, 22:39 2014 - 12 Bieg Ulica Piotrkowska
To jest oficjalny wątek dyskusyjny kolejnej edycji biegu. |
| | | | | |
| 2014-01-14, 20:41
Biegłem w zeszłym roku. Impreza była świetnie zorganizowana, trasa ładna, pokazująca część nie tak brzydkiej wcale, mojej ukochanej, rodzinnej Łodzi.
Ustanowiłem tu swoją życiówkę na poziomie 46:21.
Nie jest to jakiś rewelacyjny wynik, ale dla mnie dobry. Teraz powalczę o poprawienie rekordu... mimo, że masa poszła troszkę w górę... trenuję jeszcze siłowo. Tak czy siak myślę, że jak wszystko się ułoży po mojej myśli to dam radę tu wystartować i dobrze się bawić. |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-03-17, 10:19
2014-01-14, 20:41 - Grzecho napisał/-a:
Biegłem w zeszłym roku. Impreza była świetnie zorganizowana, trasa ładna, pokazująca część nie tak brzydkiej wcale, mojej ukochanej, rodzinnej Łodzi.
Ustanowiłem tu swoją życiówkę na poziomie 46:21.
Nie jest to jakiś rewelacyjny wynik, ale dla mnie dobry. Teraz powalczę o poprawienie rekordu... mimo, że masa poszła troszkę w górę... trenuję jeszcze siłowo. Tak czy siak myślę, że jak wszystko się ułoży po mojej myśli to dam radę tu wystartować i dobrze się bawić. |
Też szczerze polecam ten bieg - startuję tu od 2009r. i z roku na rok jest coraz lepiej , więc zawsze wyjeżdżam z Łodzi zadowolony i czekam na następny rok ( no i jeszcze organizator Jacek jest THE BEST) -POLECAM!!! |
| | | | | |
| 2014-05-23, 08:36 Oddam pakiet starowy
Witam
Ponieważ nie mogę przyjechać na bieg oddam za darmo opłacony pakiet startowy. Może ktoś chce się przebiec, a jeszcze się nie zapisał proszę dzwonić 516081328
Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2014-05-25, 00:01
Bardzo mi się dzisiaj podobało, trasa bardzo szybka, miałem wrażenie że cały czas biegnę z górki ;-)
Jedyny minus to tłumy i ciasnota na starcie i pierwsze 2 km, mnóstwo ludzi biegających na 10 km ok. godzinę czasu oczywiście musiało wejść do sektorów na 35 i 40 minut. |
| | | | | |
| 2014-05-25, 08:03
Perfekcyjne zawody. Byłem w Łodzi drugi rok z rzędu i po raz kolejny nie ma się do czego przyczepić; dla mnie ten bieg to pozycja obowiązkowa w kalendarzu na przyszłe lata.
Niestety do perfekcyjnego poziomu organizacyjnego nie dopasowali się (i chyba nigdy się nie dopasują) biegacze i biegaczki z wielkimi tyłkami i słuchawkami w uszach, którzy z powodu braku rozumu ustawiają się w strefie na 40-45 minut i wcześniejszych i ruszają tempem 7-8 min/km. Wczoraj jedna taka pani prawie została staranowana na starcie i oberwała ostro od innych biegaczy, a skierowane do niej przez jednego z biegaczy słowa: "Gdzie z tą d... k...a, wyjazd na koniec" były tekstem wyjazdu. Niestety głupich nie sieją, oni po prostu się rodzą.
|
| | | | | |
| 2014-05-25, 14:36
2014-05-25, 08:03 - Conrados napisał/-a:
Perfekcyjne zawody. Byłem w Łodzi drugi rok z rzędu i po raz kolejny nie ma się do czego przyczepić; dla mnie ten bieg to pozycja obowiązkowa w kalendarzu na przyszłe lata.
Niestety do perfekcyjnego poziomu organizacyjnego nie dopasowali się (i chyba nigdy się nie dopasują) biegacze i biegaczki z wielkimi tyłkami i słuchawkami w uszach, którzy z powodu braku rozumu ustawiają się w strefie na 40-45 minut i wcześniejszych i ruszają tempem 7-8 min/km. Wczoraj jedna taka pani prawie została staranowana na starcie i oberwała ostro od innych biegaczy, a skierowane do niej przez jednego z biegaczy słowa: "Gdzie z tą d... k...a, wyjazd na koniec" były tekstem wyjazdu. Niestety głupich nie sieją, oni po prostu się rodzą.
|
Zgadzam się z przedmówcą. Masa ludzi biegnących w tempie 7-8min/km ustawia sie gdzies z przodu. Blokuja przez to ludzi biegnących szybciej lub po jakiś rekord. Biegną sobie tacy delikwenci środkiem słuchając muzyki i mają wszystkich gdzieś. Nie wiem z czego to wynika, pewnie po prostu niczym sie nie przejmują, tylko się bawią.
Ja jakoś bardzo szybko nie biegam wczoraj tylko 47:04, jednakże bardzo często chciałem biec szybciej, ale wolniejsi biegacze na zwężeniach trasy blokowali mnie... a przecież nie ładnie jest się mocno przepychać, bo trzeba pamiętać o bezpieczeństwie swoim i innych. |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-05-25, 17:38
Dla mnie minusem jest oczekiwanie na swoje rzeczy ponad godzinę, prawie zostały zagubione oraz prysznice, które były bardzo daleko |
| | | | | |
| 2014-05-25, 21:00
Fantastyczna impreza ,super organizacja,piękne wrażenia :)
A do kolegów piszących wcześniej - biegam 10 km. w godzinę i nie zamierzam szybciej , nie mam wielkiego tyłka i nie biegam ze słuchawkami w uszach - a też stanęłam na końcu "kolejki" do startu. I nie warto nikogo obrażać.Trzeba było też stanąć na końcu ;)Czas liczył się przecież od momentu przekroczenia linii startu. Może czas byłby lepszy ? A może nie da rady szybciej i trzeba zwalić na innych.
|
| | | | | |
| 2014-05-25, 21:22
2014-05-25, 21:00 - gosia1973 napisał/-a:
Fantastyczna impreza ,super organizacja,piękne wrażenia :)
A do kolegów piszących wcześniej - biegam 10 km. w godzinę i nie zamierzam szybciej , nie mam wielkiego tyłka i nie biegam ze słuchawkami w uszach - a też stanęłam na końcu "kolejki" do startu. I nie warto nikogo obrażać.Trzeba było też stanąć na końcu ;)Czas liczył się przecież od momentu przekroczenia linii startu. Może czas byłby lepszy ? A może nie da rady szybciej i trzeba zwalić na innych.
|
Gosia, chyba nie do końca zrozumiałaś o co chodzi. Jeśli biegasz 10 km w godzinę i ustawiłaś się daleko od startu, w odpowiedniej dla swojego czasu strefie, zachowałaś się wzorcowo. Jeśli stanęłaś blisko startu w strefie dla szybkobiegaczy, zachowałaś się beznadziejnie. Nie chodzi tu o żadne zwalanie. Wczoraj biegłem na 41 minut, nie zmęczyłem się mocno biegnąc na ten czas, więc nie mam czego i na kogo zwalać.
Niestety, biegacze, którzy biegną na czas bliski godziny i ustawiają się blisko startu są nierozważni, nierozsądni i nie zdają sobie sprawy, że szkodzą sobie i innym. Brałem już kiedyś udział w biegu, w którym pan z wielkim tyłkiem ustawił się tuż za kreską i został staranowany przez szybko startujący tłum. Było mi go trochę szkoda, ale solidnie na to zapracował w myśl zasady: cierp ciało, coś chciało. |
| | | | | |
| 2014-05-25, 21:50
2014-05-25, 21:22 - Conrados napisał/-a:
Gosia, chyba nie do końca zrozumiałaś o co chodzi. Jeśli biegasz 10 km w godzinę i ustawiłaś się daleko od startu, w odpowiedniej dla swojego czasu strefie, zachowałaś się wzorcowo. Jeśli stanęłaś blisko startu w strefie dla szybkobiegaczy, zachowałaś się beznadziejnie. Nie chodzi tu o żadne zwalanie. Wczoraj biegłem na 41 minut, nie zmęczyłem się mocno biegnąc na ten czas, więc nie mam czego i na kogo zwalać.
Niestety, biegacze, którzy biegną na czas bliski godziny i ustawiają się blisko startu są nierozważni, nierozsądni i nie zdają sobie sprawy, że szkodzą sobie i innym. Brałem już kiedyś udział w biegu, w którym pan z wielkim tyłkiem ustawił się tuż za kreską i został staranowany przez szybko startujący tłum. Było mi go trochę szkoda, ale solidnie na to zapracował w myśl zasady: cierp ciało, coś chciało. |
Doskonale wiem i oczywiście trzeba mierzyć siły na zamiary - dlatego byłam daleeekoooo :) Tylko zdrażniły mnie te "wielkie tyłki " , a tak poza tym świetnie wiem o co biega :)
pozdrawiam :)
|
| | | | | |
| 2014-05-25, 23:22 Strefy startowe, oznaczenia km, informacje, depozyt itp
Przede wszystkim brawa dla Organizatorów za organizację trasy i ogarnięcie naszego Tłumu.
Jednak, aby było lepiej, mam propozycje na przyszłość:
1) wyraźnie i dużą czcionką oznaczyć strefy startowe, przyjmować zgłoszenia z deklaracją czasu i "pokolorować" numery startowe, potem restrykcyjnie pilnować wejść do stref,
2) powiększyć oznaczenia poszczególnych kilometrów,
3) ulepszyć system informacyjny na terenie wokół Biura zawodów, bo obsługa nie potrafiła wskazać kierunku do szatni, odechciało mi się szukać pryszniców, przebierałem się prawie w restauracji...
4) kolejka i czekanie prawie godzinę do depozytu w mokrych ubraniach to dowód, że kilku znakomitych wolontariuszy to za mało na taką liczbę uczestników...
Mimo wszystko - warto było - z Łodzi wywiozłem same miłe wrażenia. Dziękuję!
MarcinR. |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-05-26, 08:52
2014-05-25, 21:00 - gosia1973 napisał/-a:
Fantastyczna impreza ,super organizacja,piękne wrażenia :)
A do kolegów piszących wcześniej - biegam 10 km. w godzinę i nie zamierzam szybciej , nie mam wielkiego tyłka i nie biegam ze słuchawkami w uszach - a też stanęłam na końcu "kolejki" do startu. I nie warto nikogo obrażać.Trzeba było też stanąć na końcu ;)Czas liczył się przecież od momentu przekroczenia linii startu. Może czas byłby lepszy ? A może nie da rady szybciej i trzeba zwalić na innych.
|
Zgadzam się z tobą koleżanko -nie wolno nikogo obrażać zwłaszcza tym niedożywionym którzy uważają się za alfę i omegę biegów i słabszych zawodników nie szanują tylko czemu jak tacy mądrzy nie zmierzą się z Afrykanami( zwycięzca stał w trzecim rzędzie i jakoś sobie poradził) , a tak w ogóle było super - startuję w nim od 2009 roku i widzę że z roku na rok ten bieg coraz bardziej rozkwita i chwała za to organizatorom!!! |
| | | | | |
| 2014-05-26, 09:52
no to ja wystartowałem (ustawiłem się na starcie wzorowo ;]). prowadziłem żonkę na złamanie godziny, udało się złamać nawet 59 min, a przy okazji żona zadowolona bo cały czas wyprzedzała (biorąc pozycje z 1 km a na mecie minęliśmy prawie 500 osób), tak się niestety ludziska ustawiają. co do organizacji to jak dla mnie to momentami za wąsko jak na tak masowy bieg, i to jest minus jak na bieg gdzie bije się rż, poza tym ok. a no i jeszcze brak możliwości wymiany koszulek, z mojej grupy wszyscy mieli za małe chociaż ja i żona mierzyliśmy według podanych wymiarów. |
| | | | | |
| 2014-05-26, 12:26 START I META
Zgadzam się z większością - bieg oceniam bardzo pozytywnie; jedynie uwagi co do startu - strefy czasowe nie dość wyraźnie oznaczone; i mety - przydałoby się, by osoby, które przekraczają metę nie zatrzymywały się natychmiast za jej linią - bo następne osoby nie mają gdzie wbiec! Przydaliby się wolontariusze, by "przesuwać" ludzi dalej - w stronę upragnionych medali :)
Brawo dla wszystkich dopingujących! |
|
|
|
| |
|