| | | |
|
| 2011-02-20, 12:06
2011-02-20, 08:14 - Damek napisał/-a:
Jeszcze jest trochę czasu, na pewno i na inne czasy wkrotce znajdą się chętni i powstaną jakieś wspierające się grupki.
Tak jak wspomniałem wczesniej ta na 4 h jest zawsze najliczniejsza i najsprawniej działająca .-)
Najlepiej dołącz do nas tempo 5;40-ci na km nie jest takie znów zabójcze-) |
Ciężko mi się zdeklarować, to mój pierwszy maraton i nie wiem na ile mnie stać. Na treningu najdalszy dystans przebiegłem 24 km z tempem 5:33. Z tego co piszecie maraton rządzi się swoimi prawami. |
|
| | | |
|
| 2011-02-20, 17:15
2011-02-20, 12:06 - robert77g napisał/-a:
Ciężko mi się zdeklarować, to mój pierwszy maraton i nie wiem na ile mnie stać. Na treningu najdalszy dystans przebiegłem 24 km z tempem 5:33. Z tego co piszecie maraton rządzi się swoimi prawami. |
Boję się radzić debiutantowi,ale moim zdaniem Twoj wiek i sportowa przeszłość , (choć w prawdzie w dyscyplinie gdzie bardziej ręcę niż nogi pracują) to bardzo mocne atuty.
Zrob sobie sprawdzian przed maratonem na dystansie półmaratonu np. w Żywcu gdzie każdy czas poniżej 2 h już daje Ci przepustkę do naszej grupy,-)
Niektórzy bardzo wyolbrzymiaja z tym maratonem,piszą o jakiś ścianach i innych cudach, a to przeciez tylko 42 km 195 m -)))
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-20, 18:00
2011-02-20, 17:15 - Damek napisał/-a:
Boję się radzić debiutantowi,ale moim zdaniem Twoj wiek i sportowa przeszłość , (choć w prawdzie w dyscyplinie gdzie bardziej ręcę niż nogi pracują) to bardzo mocne atuty.
Zrob sobie sprawdzian przed maratonem na dystansie półmaratonu np. w Żywcu gdzie każdy czas poniżej 2 h już daje Ci przepustkę do naszej grupy,-)
Niektórzy bardzo wyolbrzymiaja z tym maratonem,piszą o jakiś ścianach i innych cudach, a to przeciez tylko 42 km 195 m -)))
|
Łatwo powiedzieć, że inni wyolbrzymiają, jak się samemu biega po 100 czy 177 km :-). A dla niektórych ta ściana jest jak najbardziej realna, niestety.
Z tymi przelicznikami to nie zawsze tak łatwo wychodzi. Mi się świetnie sprawdzają od 5 km do półmaratonu, ale potem to już klapa. Np. wg Skarżyńskiego do łamania czwórki w maratonie trzeba mieć życiówkę 51 min na 10 km i 1:53 w półmaratonie. Gdyby to było tak prosto, to już dawno bym to zrobił. A tak, mając już ten czas z połówki, w maratońskim debiucie doczołgałem się do mety w prawie pięć godzin. Ściana była masakryczna :)
Ale jak ktoś ma już wytrzymałość z innych sportów, to faktycznie pewnie inaczej to wygląda. |
|
| | | |
|
| 2011-02-20, 19:03
2011-02-20, 18:00 - creas napisał/-a:
Łatwo powiedzieć, że inni wyolbrzymiają, jak się samemu biega po 100 czy 177 km :-). A dla niektórych ta ściana jest jak najbardziej realna, niestety.
Z tymi przelicznikami to nie zawsze tak łatwo wychodzi. Mi się świetnie sprawdzają od 5 km do półmaratonu, ale potem to już klapa. Np. wg Skarżyńskiego do łamania czwórki w maratonie trzeba mieć życiówkę 51 min na 10 km i 1:53 w półmaratonie. Gdyby to było tak prosto, to już dawno bym to zrobił. A tak, mając już ten czas z połówki, w maratońskim debiucie doczołgałem się do mety w prawie pięć godzin. Ściana była masakryczna :)
Ale jak ktoś ma już wytrzymałość z innych sportów, to faktycznie pewnie inaczej to wygląda. |
Temat "ściany" był, jest i będzie pewnie nie jeden raz poruszany. Rzadko zabieram głos na forum, ale może tym razem.
Głowa, głowa i jeszcze raz głowa. To dzięki niej możemy zaplanować swój start tak by optymalnie wykorzystać przygotowany do startu organizm.
1. Głowa - bo wiedza jest bezcenna. Wiedza na temat funkcjonowania organizmu i ta, zdobyta w trakcie startów zwana doświadczeniem :-)
2. Głowa - bo nastawienie w trakcie wysiłku ma znaczenie. Umiejętność pokonywania barier, własnych słabości.
Oczywiście sama głowa nie pobiegnie bo i ciało trzeba odpowiednio przygotować ale i tu można powiedzieć "mierz siły na zamiary" :-) A praktyka?
Zbyt szybko rozpoczęty bieg, zbyt wysokie tempo w pierwszej połówce to wg mnie 80% "porażek" wśród osób. które zaczynają przygodę z biegami maratońskimi. Oczywiście bez odpowiedniego przygotowania, treningu, diety nawet spokojne rozpoczęcie biegu nie wystarczy by pobiec np. poniżej 4 godzin maraton. |
|
| | | |
|
| 2011-02-21, 19:29
no to żem już zapłaciła, uff;) |
|
| | | |
|
| 2011-02-21, 20:05
LINK: http://www.silesiamarathon.pl | Przypominamy, że za 7 dni mija pierwszy termin dokonywania opłat startowych Silesia Marathon. Od 1 marca br. opłata wzrasta z dotychczasowych 50 zł do 75 złotych. |
|
| | | |
|
| 2011-02-21, 22:13
Witam :)
Szukałem na stronie informacji na temat półmaratonu, ale w regulaminie nie znalazłem żadnej wzmianki. Czy w tym roku półmaraton w ramach Silesia Marathon również się odbędzie? Jeśli tak, to czy opłata startowa jest taka sama jak dla maratonu?
pozdrawiam serdecznie :)
|
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 17:31
2011-02-21, 22:13 - lukket napisał/-a:
Witam :)
Szukałem na stronie informacji na temat półmaratonu, ale w regulaminie nie znalazłem żadnej wzmianki. Czy w tym roku półmaraton w ramach Silesia Marathon również się odbędzie? Jeśli tak, to czy opłata startowa jest taka sama jak dla maratonu?
pozdrawiam serdecznie :)
|
Odbedzie się bo już ponad setka ludzi zapisana -) Bohdan gdzies chyba już odpowiadał , że regulamin dla połówki taki sam jak dla maratonu. |
|
| | | |
|
| 2011-02-22, 18:40
2011-02-21, 20:05 - Bohdan napisał/-a:
Przypominamy, że za 7 dni mija pierwszy termin dokonywania opłat startowych Silesia Marathon. Od 1 marca br. opłata wzrasta z dotychczasowych 50 zł do 75 złotych. |
|
| | | |
|
| 2011-02-23, 10:51
2011-02-21, 20:05 - Bohdan napisał/-a:
Przypominamy, że za 7 dni mija pierwszy termin dokonywania opłat startowych Silesia Marathon. Od 1 marca br. opłata wzrasta z dotychczasowych 50 zł do 75 złotych. |
W porównaniu z Krakowem to i tak ciagle będzie taniej, ale mimo wszystko, skoro jeszcze nie wszystko jest do końca jasne i dograne, może daloby się Bohdanie przdłużyć trochę ten pierwszy termin ?
|
|
| | | |
|
| 2011-02-23, 14:34
Z przedłużaniem terminów zawsze jest ryzyko, że przyzwyczai się biegaczy i tak wpłacających "na ostatni moment", że jak zawsze "jakoś będzie". Na składanie deklaracji nie dam sie namówić, ale na pewno weźmiemy prośbę pod uwagę.
Oczywiście już nie raz pisaliśmy o tym jaką cześć działań organizacyjnych pokrywa opłata startowa. Nadal mogę poinformować, że opłaty stanowią niewielką część wszystkich kosztów a w czasie gdy tnie się budżety (sponsorzy, miasta) każda złotówka jest dla nas ważna. |
|
| | | |
|
| 2011-02-23, 15:59
a ja mam pytanie o trasę- ta sama co w ubiegłym roku?
pozmieniali się Prezydenci, myślałam że może będzie to miało wpływ na tę kwestię |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-23, 16:05
Chciałem się zapytać ile kosztuje grawerka nazwiska na medalu? I czy można domówić i dopłacić jak opłata startowa jest już zapłacona? |
|
| | | |
|
| 2011-02-23, 16:51
jeszcze nie biegłem maratonu, może Silesia Marhaton będzie moim pierwszym startem na 42.195 km |
|
| | | |
|
| 2011-02-23, 17:14
Grawerka 30zł, jak dopłacisz to będziesz miał :) |
|
| | | |
|
| 2011-02-24, 09:59
2011-02-23, 14:34 - Bohdan napisał/-a:
Z przedłużaniem terminów zawsze jest ryzyko, że przyzwyczai się biegaczy i tak wpłacających "na ostatni moment", że jak zawsze "jakoś będzie". Na składanie deklaracji nie dam sie namówić, ale na pewno weźmiemy prośbę pod uwagę.
Oczywiście już nie raz pisaliśmy o tym jaką cześć działań organizacyjnych pokrywa opłata startowa. Nadal mogę poinformować, że opłaty stanowią niewielką część wszystkich kosztów a w czasie gdy tnie się budżety (sponsorzy, miasta) każda złotówka jest dla nas ważna. |
Bohdan ja sam jestem przeciwny takim przedłużaniem, bo ten sposób mogą czuc się trochę oszukani Ci ktorzy być może wahali się , ale zapłacili.
Mimo to uważam, że skoro są jeszcze niejasności co do trasy, a o NW i biegach dla dzieci praktycznie nic nie wiadomo, to jest podstawa by sugerować takie wydlużenie terminu pierwszej opłaty, bowiem dlugi majowy weekend spora liczba biegaczy planuje spędzenie z rodziną.
Mam powiedziec żonie "nie jedziemy w góry , bo będziesz mi w katowicach kibicowac i fotki pstrykac ?" -))) |
|
| | | |
|
| 2011-02-24, 12:51
2011-02-23, 16:51 - marian napisał/-a:
jeszcze nie biegłem maratonu, może Silesia Marhaton będzie moim pierwszym startem na 42.195 km |
najwyższa pora stracić dziewictwo, Marianku |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-02-24, 19:16
2011-02-24, 12:51 - tytus (LAS) napisał/-a:
najwyższa pora stracić dziewictwo, Marianku |
Dokladnie. A jeszcze jakby Ci Tytus w tym pomógł to obędzie się bez bólu ,-) przemyśl to Marian. |
|
| | | |
|
| 2011-02-24, 22:55
2011-02-24, 12:51 - tytus (LAS) napisał/-a:
najwyższa pora stracić dziewictwo, Marianku |
To ja w tym roku stracę dwa razy. Będę miał mój pierwszy raz na półmaratonie w Sobótce i mój pierwszy raz na maratonie w Katowicach. |
|
| | | |
|
| 2011-02-25, 09:50 Konkurs?
A co z tym konkursem "Przygotowania czas zacząć"? Już prawie 2 tygodnie od zakończenia a jeszcze nie ma rozstrzygnięcia. Chciałbym juz dostać nagrodę :) |
|