|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2013-05-04, 16:22
Wczoraj dwa udane połowkowe debiuty-w Grudziadzu i w Jeleniej Górze.Obydwa udane,w obydwóch pogoda sprzyjała na dobre wyniki.Ja biegłem w Jeleniej! |
| | | | | |
| 2013-05-04, 19:22 raczej autopromocja - ale jak tak lubisz :/
2013-05-04, 16:21 - maly89 napisał/-a:
Krótka relacja z zawodów oraz pokaźna galeria zdjęć :) Zapraszam :) |
a gdzie ta pokaźna galeria??? , raczej chyba idziesz na kliknięcia w bloga :/
pozdro i powodzenia - jeśli się mylę |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-05-04, 21:16 Most
Wszystko się podobało na półmaratonie pamięci Bronisława Malinowskiego oprócz jednej rzeczy,że cały most był zamknięty dla kierowców,po 4-5 km grupa biegaczy na tyle się rozciągneła,że nikomu czapka z głowy by nie spadła,gdyby po woli samochody jechały, a potem mają pretensję,że kierowcy klną.Po za tym policja jest od tego by kierować ruchem a nie stać w krzakach i łapać na radar. |
| | | | | |
| 2013-05-05, 07:20
2013-05-04, 19:22 - Micki15624 napisał/-a:
a gdzie ta pokaźna galeria??? , raczej chyba idziesz na kliknięcia w bloga :/
pozdro i powodzenia - jeśli się mylę |
| | | | | |
| 2013-05-05, 08:08
Ok - mój błąd. Link był podpisany jako Cracovia Maraton - zapomniałem zmienić. Aczkolwiek odnośnik przenosił do galerii z półmaratonu w Grudziądzu :)
Już poprawiłem wszystko :) |
| | | | | |
| 2013-05-05, 08:31
Faktycznie galeria jest ;) Dzięki za fotkę kolego! ;))
Pozdrawiam
ps : fajna bluza, gdzie można sobie taka sprezentować? :D |
| | | | | |
| 2013-05-05, 15:57 Moja ocena
Wybaczcie, że tak obszernie, ale muszę bardzo pochwalić organizatorów!
1. Oznakowanie - wyśmienite! Do Grudziądza jechaliśmy z Opalenicy (pod Poznaniem), nie wiedząc dokładnie gdzie, co i jak. Jednak już na samym wjeździe do miasta na każdym zakręcie były tabliczki z napisem "półmaraton". WIELKI PLUS! Nie na każdym biegu można znaleźć coś takiego.
2. Biuro zawodów i pakiet. Koszulka - na moje szczęście wypadały mniejsze, także S-ka po raz pierwszy w życiu nie wygląda na mnie jak sukienka:) Sprawna obsługa w biurze, uśmiechy - i nastrój przed biegiem od razu lepszy:)
3. Start - kółko po stadionie było pewnego rodzaju hołdem dla Bronka i przebiegając je czułam się jakoś tak... magicznie. Dokładnie tak jakbym biegła jego śladami. Swoją drogą nazwa zawodów też jest kapitalna.
4. Trasa - trudna, dużo podbiegów, ale kto powiedział, że będzie łatwo? :) Trochę się tylko zmartwiłam, gdy chwilę za podbiegiem nad autostradą skończył się asfalt, bo moje stopy przyzwyczaiły się już do twardej nawierzchni, ale na szczęście nie trwało to zbyt długo. Choć 6 bąbelków gości na stopach od samego zakończenia biegu:)
5. Wolontariusze - spisali się na medal. Najwspanialszy był chłopiec na 15 km, który trzymał tacę z pomarańczami i mówił "mamy tu wodę, banany i pomarańce":)
6. Kibice - dopisali w wielu miejscach trasy. Duży plus dla bana z trąbką, dla zespołu muzycznego na moście, dla ludzi wychodzących z domu i bijących brawa, dla jednej pani, która pomogła mi na 17km gdy biegłam sama jak palec w chwili kryzysu krzycząc "patrzcie ludzie jaka dzielna dziewczyna!". Szkoda, że nie biegła ze mną aż do mety, bo tak mnie zmotywowała, że przez chwilę gnałam jak błyskawica:)
7. Strefa mety - ciężko się było na nią dostać:) Ale uczucie na niej - bezcenne. Piękny medal, pyszne pomarańcze. No i masaż! Czekałam na niego od 5-go kilometra kiedy zaczęły mi sztywnieć łydki. Kiedyś na jakimś biegu widziałam, jak masażyści niezbyt przykładali się do swojej roboty - masowali bo masowali, byle szybko, byle jak. A tu zupełnie odwrotnie - prawie usnęłam:)
Podsumowując moją epopeję - wszystko było wspaniałe, atmosfera, trasa, kibice, meta... Z pewnością będę miło wspominać ten bieg i polecać go znajomym! I mam nadzieję, że zjawię się też za rok:) Gratulacje dla organizatorów! |
| | | | |
| | | | | |
| 2013-05-05, 18:00
2013-05-05, 08:31 - Meta napisał/-a:
Faktycznie galeria jest ;) Dzięki za fotkę kolego! ;))
Pozdrawiam
ps : fajna bluza, gdzie można sobie taka sprezentować? :D |
Super, że fotki się podobają :)
A co do bluzy to:
http://www.store.diamante-wear.com/category/bluzy
PS: Teraz widzę, że nie mają ich w sprzedaży, ale raz na jakiś czas uzupełniają asortyment :) |
| | | | | |
| 2013-05-05, 19:50 Oo!
2013-05-05, 15:57 - Honda napisał/-a:
Wybaczcie, że tak obszernie, ale muszę bardzo pochwalić organizatorów!
1. Oznakowanie - wyśmienite! Do Grudziądza jechaliśmy z Opalenicy (pod Poznaniem), nie wiedząc dokładnie gdzie, co i jak. Jednak już na samym wjeździe do miasta na każdym zakręcie były tabliczki z napisem "półmaraton". WIELKI PLUS! Nie na każdym biegu można znaleźć coś takiego.
2. Biuro zawodów i pakiet. Koszulka - na moje szczęście wypadały mniejsze, także S-ka po raz pierwszy w życiu nie wygląda na mnie jak sukienka:) Sprawna obsługa w biurze, uśmiechy - i nastrój przed biegiem od razu lepszy:)
3. Start - kółko po stadionie było pewnego rodzaju hołdem dla Bronka i przebiegając je czułam się jakoś tak... magicznie. Dokładnie tak jakbym biegła jego śladami. Swoją drogą nazwa zawodów też jest kapitalna.
4. Trasa - trudna, dużo podbiegów, ale kto powiedział, że będzie łatwo? :) Trochę się tylko zmartwiłam, gdy chwilę za podbiegiem nad autostradą skończył się asfalt, bo moje stopy przyzwyczaiły się już do twardej nawierzchni, ale na szczęście nie trwało to zbyt długo. Choć 6 bąbelków gości na stopach od samego zakończenia biegu:)
5. Wolontariusze - spisali się na medal. Najwspanialszy był chłopiec na 15 km, który trzymał tacę z pomarańczami i mówił "mamy tu wodę, banany i pomarańce":)
6. Kibice - dopisali w wielu miejscach trasy. Duży plus dla bana z trąbką, dla zespołu muzycznego na moście, dla ludzi wychodzących z domu i bijących brawa, dla jednej pani, która pomogła mi na 17km gdy biegłam sama jak palec w chwili kryzysu krzycząc "patrzcie ludzie jaka dzielna dziewczyna!". Szkoda, że nie biegła ze mną aż do mety, bo tak mnie zmotywowała, że przez chwilę gnałam jak błyskawica:)
7. Strefa mety - ciężko się było na nią dostać:) Ale uczucie na niej - bezcenne. Piękny medal, pyszne pomarańcze. No i masaż! Czekałam na niego od 5-go kilometra kiedy zaczęły mi sztywnieć łydki. Kiedyś na jakimś biegu widziałam, jak masażyści niezbyt przykładali się do swojej roboty - masowali bo masowali, byle szybko, byle jak. A tu zupełnie odwrotnie - prawie usnęłam:)
Podsumowując moją epopeję - wszystko było wspaniałe, atmosfera, trasa, kibice, meta... Z pewnością będę miło wspominać ten bieg i polecać go znajomym! I mam nadzieję, że zjawię się też za rok:) Gratulacje dla organizatorów! |
O. Właśnie miałem coś takiego napisać o naszych wrażeniach po biegu.Honda po prostu zrobiła to wcześniej i na pewno lepiej ale w całości się z nią zgadzamy.Za rok na pewno będziemy się starać by wrócić do Grudziądza i trochę szybciej do Rulewa ;) |
| | | | | |
| 2013-05-05, 21:51 Dziękujemy
Dziękuję za wszystkie miłe słowa. Naprawdę bardzo się staraliśmy, aby zorganizować ten bieg jak najlepiej - dla Bronka, dla Grudziądza a przede wszystkim dla tak wspaniałych ludzi jakimi są biegacze. To Wy stworzyliście na nim niepowtarzalną atmosferę sportowej rywalizacji i wspólnej zabawy.
Dla mnie niesamowite było to, ilu ludzi, instytucji,stowarzyszeń, firm, środowisk udało nam się pozyskać do współpracy przy organizacji imprezy. Było sporo nerwów i dużo pracy, ale warto było:)
Zapraszam do śledzenia na Facebooku oraz na stronie http://akademia-biegania.pl/ tego co robimy dla biegaczy w Grudziądzu. Do zobaczenia i pozdrawiam! Iza Piwowarska dyrektor Półmaratonu Śladami Bronka Malinowskiego |
| | | | | |
| 2013-05-06, 13:16 Zdjęcia
Kolejna porcja zdjęć z ronda w Dln. Grupie (9 km) i mety w Rulewie. Z góry sorry za jakość i błędy ale to pierwsze zdjęcia jakie udostępniam, przy okazji gratuluje wszystkim uczestnikom. Mam nadzieję że za rok stan zdrowia pozwoli mi wystartować w tej imprezie. Link : https://plus.google.com/photos/113781421551753636153/albums/5874574977931856833 |
| | | | | |
| 2013-05-06, 21:15 Wielce Szanowni Organizatorzy
Bardzo Serdecznie dziękuję ORGANIZATOROM, za zorganizowanie I Biegu śladami Mistrza Bronka.
Z wielką radością przyjechałem do Grudziądza,biegłem (i chyba On mi pomagał, bo tak mnie niosło, że żadna górka, tudzież podbieg nie był dla mnie straszny (tempo 3:50/km).Trasa należy do trudniejszych, ale była wspaniała- na moście wiało, w lesie było cichutko, baaardzo dużo ludzi kibicowało na trasie jak i w poszczególnych miejscowościach.
Gratuluje Oraganizatorom. Myślę że nie Bydgoszcz jest stolicą polski w Biegach ale od zawsze GRUDZIĄDZ - RULEWO.
Pozdrawiam. Do zobaczenia na II Półmaratonie śladami Mistrza Bronka. |
| | | | |
| | | | | |
| 2014-01-24, 09:03 Zapisy na drugą edycję
|
|
|
| |
|