|
ANONIM
(Janusz Kalinowski PAP) | 2006-07-17, 22:03 Po 9 latach Chojecka dostanie medal halowych MŚ
Po 9 latach Lidia Chojecka otrzyma brązowy medal 6. Halowych Lekkoatletycznych Mistrzostw Świata, które w 1997 roku odbyły się w Paryżu.
Zawodniczka Pogoni Siedlce zajęła czwarte miejsce w biegu na 1500 m, ale po dyskwalifikacji za doping drugiej na mecie Amerykanki Mary Decker-Slaney przesunęła się na trzecie.
Międzynarodowe Stowarzyszenie Federacji Lekkoatletycznych (IAAF) nakazało Amerykance zwrot nie tylko medalu, ale i nagrody 10 tys. dolarów. Jednak Slaney nie zrealizowała polecenia IAAF, a Polka straciła wiarę w odzyskanie trofeum.
Sprawa wyszła na jaw przy okazji halowych mistrzostw świata, w marcu 2004 roku w Budapeszcie, kiedy to Chojecka rozmawiała z PAP. Powiadomiona o tym prezes PZLA Irena Szewińska powiedziała wówczas: - Przyznam, że nic o tym problemie nie wiedziałam. Byłam pewna, że jest załatwiony. Dobrze, że przypomniała o nim Polska Agencja Prasowa. Niczego nie mogę obiecywać, ale temat poruszę. Wydaje mi się, że IAAF może nie tylko wykonać replikę medalu, ale również przyznać należną Lidce nagrodę finansową.
Połowa sprawy jest już załatwiona. IAAF przesłało do PZLA replikę medalu, który pokazała dziennikarzowi PAP sekretarz generalny Jadwiga Ślawska-Szalewicz. Na rewersie widnieje wygrawerowane nazwisko i czas jaki uzyskała Chojecka na 1500 m - 4.06,25. Kiedy medal otrzyma zawodniczka? - Być może podczas mistrzostw Polski w Bydgoszczy w najbliższy weekend - odpowiedziała sekretarz generalny PZLA.
9 marca 1997 roku, w finałowym biegu na 1500 m w paryskiej hali Bercy, Chojecka zajęła czwarte miejsce. Zwyciężyła Rosjanka Jekaterina Podkopajewa (4.05,19) przed Amerykanką Mary Decker- Slaney (4.05,22) i Francuzką Patricią Djate-Taillard (4.06,16).
W 1999 roku wyszło na jaw, że przeprowadzone u Slaney latem 1996 roku badania antydopingowe wykazały stosowanie przez nią niedozwolonego środka wspomagającego. Już wówczas amerykańska biegaczka powinna zostać zdyskwalifikowana przez macierzystą federację, co wykluczałoby jej start w halowych mistrzostwach świata w 1997 roku.
Tak się jednak nie stało i dopiero po wykryciu sprawy w 1999 roku IAAF zweryfikowało wyniki z Paryża. Slaney została zdyskwalifikowana i w tej sytuacji Djate-Taillard przesunęła się na drugie miejsce, a Chojecka na trzecie.
|
|