| | | |
|
| 2007-05-10, 22:46 polski "Buldog"
Oglądam w eurosporcie telację z Maratonu Piasków na Sacharze. Na ekranie spieczeni słońcem, objuczeni sprzętem zawodnicy na czworakach wspinają się piaszczystą górę w trakcie jedego z etapów liczącego kilkadziesiąt kilometrów, a jakiś facet zaciskajc pięści z wściekłością krzyczy do kamery: Ta trasa jest za łatwa!!! Komentator informuje, że to Anglik o pseudonimie "Buldog" i że wszędzie gdzie ludzie biegają zjawiająsię tacy zapaleńcy nadający zawodom speyficznego kolorytu. No właśnie jakie sa wasze typy na naszego rodzimego nienasyconego trudami "Buldoga" |
|
| | | |
|
| 2007-05-11, 10:53 Tadek Ruta
Stawiam na Tadka Rutę - jemu nigdy dość, na mecie każdego maratonu ochrona go musi łapać bo chce biec dalej :-) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2007-05-11, 12:02
2007-05-11, 10:53 - Admin napisał/-a:
Stawiam na Tadka Rutę - jemu nigdy dość, na mecie każdego maratonu ochrona go musi łapać bo chce biec dalej :-) |
|
| | | |
|
| 2007-05-11, 23:37
Wśród kobiet szczególne "głodna " kolejnych kilometrów jest ostatnio Agnieszka Mizera z Wrocławia. Wśród mężczyzn już od dłuższego czasu Przemek Torłop z Gdańska. |
|