| | | |
|
| 2013-03-14, 13:11 2013 - 3 Sante Tarczyn Półmaraton
To jest oficjalny wątek dyskusyjny kolejnej edycji półmaratonu. |
|
| | | |
|
| 2013-08-30, 13:28 co tak cicho?
Wątek dawno założony, na liście startowej ponad 700 osób, a tu cisza. Dziwne :(
Biegłem rok temu, bardzo mi się podobało, więc wracam w tym roku. Życzę powodzenia wszystkim i do zobaczenia na trasie. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-09-04, 07:53 ile pętli?
ile pętli biega sie na półmaratonie? Nie mogę tego znaleźć. |
|
| | | |
|
| 2013-09-04, 15:39
To jest 1 pętla z atestem PZLA, będę debiutował na tym dystansie i życzę wszystkim udanego biegu :) |
|
| | | |
|
| 2013-09-04, 17:18 sponsor tytularny biegu
Jest sponsor tytularny. Super! Gratulacje dla organizatorów i dla firmy Sante. Bardzo trafne połączenie miejsca biegu, czyli Tarczyna kojarzonego z jabłkami oraz firmy z tej właśnie branży. PZU Maraton Warszawski, Sante Tarczyn Półmaraton. Się dzieje. I dobrze.
PS. Ciekawe jak się czuje dyrektor marketingu oraz zarząd firmy Agros-Nova, czyli producent soków Tarczyn... :) |
|
| | | |
|
| 2013-09-15, 15:10 Taka fajna impreza
Taka fajna impreza, a na wątku marazm...
Biegłem pierwszy raz i jestem zauroczony:
- trasa malownicza (i płaska)
- widoczne znaczniki kilometrów
- liczne pkt z wodą / izo
- nieliczne ale spontaniczne grupki dopigujące - super!
- oprawa całości na medal
- organizacyjnie - (prawie) nic do zarzucenia (przydałby się lepszy papier na numery i pewnie pierwszy km był wąski dla głównego peletonu)
- fajny dping na ostatniej prostej
- kontener z jabłkami - urocze :)
- ładny medal
- bogaty pakiet, smaczny poczęstunek.
Szkoda tylko, że do życiówki zabrakło 4. sekund (gdyby ostatnia prosta była dłuższa o kilka metrów, albo gdybym pamiętał jaką mam życiówkę - pewnie by się udało ;)
|
|
| | | |
|
| 2013-09-15, 15:16 Podsumowanie
Plusy:
- sponsor tytularny,
- fajna trasa, oznaczone kilometry
- bardzo ciekawy design koszulki
- zorganizowana rozgrzewka,
- jabłka na mecie (będzie też minus z tego tytułu),
- dobra organizacja odbioru pakietów, depozytu (następnym razem zadbajcie o więcej naklejek na worki bo zabrakło),
- wręczanie medali na mecie przez samą panią burmistrz (przynajmniej do 80 miejsca ;-) )
- wydzielone parkingi, zero chaosu komunikacyjnego
Minusy (nie ma wielu, sprawnie zorganizowane zawody):
- rok temu olbrzymi kontener z jabłkami. teraz dwa mniejsze i już ok 1h55-1h59 po przebraniu się zastałem tylko pustki. a wiadomo smak jabłka z tarczyna bezcenny...
- banany lepiej podawac w skórce. obrane trudno było chwycić, wyślizgiwały się
generalnie tak trzymać i usprawniać detale. będziemy przyjeżdzać. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-09-15, 17:30 czemu taki marazm tutaj? PISAĆ PROSZĘ :)
No i po biegu. Było super. Poprawiłem życiówkę o ponad 6 minut. Mogło być więcej, ale zostałem nieplanowanym pacemakerem i powiem szczerze, że to było fajniejsze niż urwanie 2-3 minut. Spora satysfakcja. Biegłem oczywiście w koszulce Spartanie Dzieciom i uświadomiłem sobie, że hasło naszej grupy „Spartanie Dzieciom – Biegając Pomagamy” nabrało dziś innego wymiaru. Biegaczka którek pomogłem chciała złamać 2h, a udało się poniżej 1:54. Fajnie.
Co do imprezy. Gratulacje dla organizatorów! Jak zwykle podziękowania dla wolontariuszy!!! Aż chce się przyjeżdżać. Wszystko bardzo fajne i lepsze niż w ubiegłym roku. Jedyne co należy poprawić to numery startowe zrobione na słabym papierze, który po polaniu się wodą po prostu się rozpadał. Ale to drobiazg. Ogólnie super. No i frekwencja się znacznie podnosi, co wcale nie jest oczywiste dla innych biegów. Nr 1 – 258, nr 2 – 478, a teraz nr 3 – 658. Oby tak dalej. Ten bieg jest znakomitym ostatnim sprawdzianem przed Maratonem Warszawskim. Pozdrawiam i do zobaczenia za rok.
|
|
| | | |
|
| 2013-09-15, 19:38 Piękny medal
LINK: http://www.pomaludoprzodu.p.ht (Póki co nie działa - problemy na serwerze) | No i ja swoje 3 grosze - mój pierwszy start w Tarcznie i myślę, że nie ostatni.
Trasa super przyjemna i malownicza, nawet jakby był upał to na tej trasie tak bardzo by nie dokuczał. Aura dopisała, optymalna chyba dla biegacza.
Uroczy medal i cała reszta też w porządku ... jestem pod wrażeniem. |
|
| | | |
|
| 2013-09-15, 20:31
2013-09-15, 19:38 - Mario Go napisał/-a:
No i ja swoje 3 grosze - mój pierwszy start w Tarcznie i myślę, że nie ostatni.
Trasa super przyjemna i malownicza, nawet jakby był upał to na tej trasie tak bardzo by nie dokuczał. Aura dopisała, optymalna chyba dla biegacza.
Uroczy medal i cała reszta też w porządku ... jestem pod wrażeniem. |
No i ta długa "dwukierunkowa", na której najpierw można podziwiać zawodników z czołówki, a potem pokrzepić się, że ktoś jest jeszcze za mną i ma dalej do mety :) |
|
| | | |
|
| 2013-09-16, 08:59 pazerność
2013-09-15, 15:16 - hajoooo napisał/-a:
Plusy:
- sponsor tytularny,
- fajna trasa, oznaczone kilometry
- bardzo ciekawy design koszulki
- zorganizowana rozgrzewka,
- jabłka na mecie (będzie też minus z tego tytułu),
- dobra organizacja odbioru pakietów, depozytu (następnym razem zadbajcie o więcej naklejek na worki bo zabrakło),
- wręczanie medali na mecie przez samą panią burmistrz (przynajmniej do 80 miejsca ;-) )
- wydzielone parkingi, zero chaosu komunikacyjnego
Minusy (nie ma wielu, sprawnie zorganizowane zawody):
- rok temu olbrzymi kontener z jabłkami. teraz dwa mniejsze i już ok 1h55-1h59 po przebraniu się zastałem tylko pustki. a wiadomo smak jabłka z tarczyna bezcenny...
- banany lepiej podawac w skórce. obrane trudno było chwycić, wyślizgiwały się
generalnie tak trzymać i usprawniać detale. będziemy przyjeżdzać. |
Jabłek spokojnie wszystkim by starczyło ale widziałem jak Ci "biedni" ludzie podchodzą z plecakami albo wiążą koszulki aby nabrać po 2-3 kg jabłek to nic dziwnego. Prośba do organizatorów aby w przyszłym roku kogoś postawili przy kontenerach aby takie skrajne przypadki wyeliminować. Impreza super. |
|
| | | |
|
| 2013-09-16, 09:20
2013-09-16, 08:59 - Bodzioo napisał/-a:
Jabłek spokojnie wszystkim by starczyło ale widziałem jak Ci "biedni" ludzie podchodzą z plecakami albo wiążą koszulki aby nabrać po 2-3 kg jabłek to nic dziwnego. Prośba do organizatorów aby w przyszłym roku kogoś postawili przy kontenerach aby takie skrajne przypadki wyeliminować. Impreza super. |
Zgroza. Kilka razy widziałem takie zachowania ludzkie. Po prostu zgroza. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2013-09-16, 11:51
2013-09-16, 09:20 - Admin napisał/-a:
Zgroza. Kilka razy widziałem takie zachowania ludzkie. Po prostu zgroza. |
Żenujące :( Na sali, w czasie posiłku zasłyszałem jak ktoś zastanawiał się czy te jabłka to ma gdzieś przesypać, czy zanieść je do samochodu. Moja wrodzona wiara w rozsądne zachowanie ludzi kazała mi myśleć, że gość zakupił te jabłka na jakimś straganie (i chyba znowu się pomyliła). |
|
| | | |
|
| 2013-09-18, 12:16 Bardzo fajna impreza!
Moje wrażenia są podobne, jak przedmówców,
więc nie będę pisał tego samego.
A że jabłka się skończyły?
Na festynie na rynku było ich znacznie więcej,
i mimo podobnego popytu jak na mecie - jakoś nie znikały. |
|