| | | |
|
| 2010-03-24, 23:14
2010-03-24, 22:14 - Bohdan napisał/-a:
Marszałek pewnie się obrazi, ale trudno. Może jestem zbyt bezpośredni? Ale drażni mnie fakt, że na otwierać imprezę to każdy później chce. |
|
| | | |
|
| 2010-03-25, 08:25 Polityka
Panie marszałku, Panie wojewodo, Panowie prezydenci ja wam tego nie zapomnę. do zobaczenia w dniu wyborów. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-25, 08:28 Tauron
Jest mnie wstyd, jestem pracownikiem grupy Tauron. |
|
| | | |
|
| 2010-03-25, 08:39
2010-03-24, 23:08 - Damek napisał/-a:
Bohdanie,
o ile wiem, Poznan , Warszawa, a na pewno Kraków, bo tam się wybieram , więc śledzę regulamin,umozliwiają biegaczom pobranie pakietu startowego w dniu zawodów.
Co do anonimów, to dziwię się, ze wogóle na jakikolwiek odpowiedziałeś. Nie raz naraziłem się komuś tym co pisze , ale pisać jako anonim , to ...nawet nie chce mi się tego komentować... |
No to się nie zrozumieliśmy co do Biura Zawodów. Do końca tygodnia wprowadzimy zmiany w regulaminie informując, że biuro będzie czynne w dniu zawodów.
Moja "niechęć" do otwierania biura wiąże się z tym, że wiele osób zostawia formalności na ostatnia chwilę. Przyjeżdża na zawody na godzinę przed startem i później dziwia się, że jest kolejka i zamieszanie z tym związane.
Stąd mój pomysł, otwieramy w dniu zawodów ale tylko po to by wydać pakiet osobom które wcześniej dokonały wpłaty (kasy nie będziemy uruchamiali).
Dziękuję wszystkim za ciepłe słowa - wiary w organizacje nigdy nie straciłem, jednak w cięższych chwilach cieszę się, że razem możemy zrobić wiele.
P.S.
Startując w Krakowie zawsze jeździłem dzień-dwa wczesniej by odebrać pakiet no i później już tylko rano w dniu startu na zawody. No ale faktem jest, że miałem samochód a i odległość niewielka. |
|
| | | |
|
| 2010-03-25, 10:30
Prostujesz i wyjaśniasz co miałeś na mysli Bohdan niczym marszałek Komorowski ,-))))
Zostawmy te wszystkie rozważania i wróćmy do meritum.
Na pewno na biegaczy możesz liczyć. Zastanawiam się jak ja maluczki mogę pomóc ?
Zacznę może od wypełnienia zgłoszenia, co dziś uczynię, a do końca miesiąca opłacę start.
Dużo będę startował w najbliżsym czasie, więc jak wcześniej pisałem jestem gotów rozwieszać plakaty i rozdawać ulotki.
Musimy tylko uzgodnić jak mi je dostarczysz ?
W niedzielę syn startuje w Żywcu a ja w Rudzie Śl.
Będzie dobrze Bohdan - wierzę w Ciebie ,-)
Miłego dnia. |
|
| | | |
|
| 2010-03-25, 10:45
Mam nadzięję ża Wam się uda.
Biegi w Polsce mają się rozwijać a nie upadać. Smutny jest brak wsparcia z miasta. |
|
| | | |
|
| 2010-03-25, 17:57
Czytałem artykuł.Żenada.Najlepiej jest zasłonić się kryzysem.
Szkoda byłoby Silesia Marathon.Mam nadzieję, że wszystko się ułoży i maraton na Śląsku wpisze się na stałe w naszych corocznych kalendarzach biegowych.Pozdrawiam i trzymam kciuki. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-25, 21:20
Kochani,
Jeśli ktoś z Was ma ochotę pomóc i "pobawić" się w promocje imprezy to zostawiłem większą ilość plakatów i ulotek w:
- Rektoracie AWF Katowice
- Punkt informacji turystycznej / Promocji Miasta K-ce Rynek
Można odbierać :-)
Za dobre słowo, dziękuję. Razem damy radę! |
|
| | | |
|
| 2010-03-25, 22:00
I ja jestem całym sercem poparcia dla tej imprezy, rok temu robiłem zdjęcia i naprawdę jest to inna perspektywa niż udział w biegach. A tym razem wystartuję jako uczestnik i niezmiernie ważny będzie to dla mnie start bo debiut na dystansie maratońskim. Szkoda trochę tego małego wsparcia miast, wiadomo że zamknięcie ulic, cała logistyka to ogromne koszty a opłata 40 zł...co by nie ukrywac, jest bardzo niska (jednak nie namawiam ani trochę o podwyżkę!!!). Namawiam też znajomych do udziału jako wolontariuszy. A że może to byc im zaliczone na poczet praktyk studenckich to myślę, że tymbardziej chętnie zgłoszą się. |
|
| | | |
|
| 2010-03-26, 08:45 Wesoły autobus.
w tym roku mam zamiar przebiec SM na zupełnym luzie w czasie grubo powyżej 4 h. Fajnie byłoby zrobić to w miłym towarzystwie wesołych przebierańców wyposażonych w gwizdki , piszczałki itp.
Przyłączy się ktoś do mnie ? |
|
| | | |
|
| 2010-03-26, 09:33
2010-03-26, 08:45 - Damek napisał/-a:
w tym roku mam zamiar przebiec SM na zupełnym luzie w czasie grubo powyżej 4 h. Fajnie byłoby zrobić to w miłym towarzystwie wesołych przebierańców wyposażonych w gwizdki , piszczałki itp.
Przyłączy się ktoś do mnie ? |
ja chce prowadzić na 4h :D to zapraszam :D ehhe |
|
| | | |
|
| 2010-03-26, 13:50
2010-03-26, 09:33 - Dalija napisał/-a:
ja chce prowadzić na 4h :D to zapraszam :D ehhe |
Pod opiekę takiej wesołej pchełki niejeden chętnie sie odda i zaufa, ale...tak z ciekawości zapytam; dużo Masz przebiegniętych maratonów i ile z nich poniżej 4 h ? |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-26, 20:00
2010-03-26, 09:33 - Dalija napisał/-a:
ja chce prowadzić na 4h :D to zapraszam :D ehhe |
Po Dębnie i Krakowie to będzie mój trzeci maraton, a za pięć dni jeszcze Praga, więc z chętnie się przyłączę z tym czasem na 4h |
|
| | | |
|
| 2010-03-26, 21:09
2010-03-26, 08:45 - Damek napisał/-a:
w tym roku mam zamiar przebiec SM na zupełnym luzie w czasie grubo powyżej 4 h. Fajnie byłoby zrobić to w miłym towarzystwie wesołych przebierańców wyposażonych w gwizdki , piszczałki itp.
Przyłączy się ktoś do mnie ? |
jezeli grubo ponad 4h to bedzie 4:30 to ja z checia pobiegne tak jak w tamtym roku, moge znowu byc nieoficjalnym pacemakerem bo i tak na tyle biegne :) |
|
| | | |
|
| 2010-03-26, 21:20
Może stworzymy jakiś wagonik na 3:30 ? :-) |
|
| | | |
|
| 2010-03-26, 22:43
2010-03-26, 21:09 - mkmilosz napisał/-a:
jezeli grubo ponad 4h to bedzie 4:30 to ja z checia pobiegne tak jak w tamtym roku, moge znowu byc nieoficjalnym pacemakerem bo i tak na tyle biegne :) |
Fajnie Miłosz, prowadź na 4:30 pewnie sporą cześć trasy pobiegnę tym tempem, a może i całosć , ale nie zamierzam patrzec na zegarek. |
|
| | | |
|
| 2010-03-26, 23:06
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-03-26, 23:52
2010-03-26, 13:50 - Damek napisał/-a:
Pod opiekę takiej wesołej pchełki niejeden chętnie sie odda i zaufa, ale...tak z ciekawości zapytam; dużo Masz przebiegniętych maratonów i ile z nich poniżej 4 h ? |
Ojjj pytac Dalię o takie rzeczy? To prawie jak pytac kobietę o wiek :P Ja jej zawierzam na wszystko, poznałem ją osobiście i wierzyc jej można bezgranicznie. O ile pamiętam rok temu były pewne problemy z ukończeniem ale udało się dobiec. Jednak ja nie zabiorę się z tą grupą, robię plan pod mniej niż 5 godzin i moim celem jest jakiekolwiek ukończenie maratonu w zadanym czasie :) |
|
| | | |
|
| 2010-03-27, 08:56
2010-03-26, 23:52 - dzemek napisał/-a:
Ojjj pytac Dalię o takie rzeczy? To prawie jak pytac kobietę o wiek :P Ja jej zawierzam na wszystko, poznałem ją osobiście i wierzyc jej można bezgranicznie. O ile pamiętam rok temu były pewne problemy z ukończeniem ale udało się dobiec. Jednak ja nie zabiorę się z tą grupą, robię plan pod mniej niż 5 godzin i moim celem jest jakiekolwiek ukończenie maratonu w zadanym czasie :) |
Dalia jeszcze jest w tym wieku, że można śmiało pytać o wiek.-) Co innego urok osobisty dziewczyny a co innego osiągnięcia biegaczki. Ale, podobno Dalia wyjechała do Poznania, więc nie piszmy na razie na jej temat, bo nie może odpowiedzieć. |
|
| | | |
|
| 2010-03-27, 11:50
z tym się akurat zgodzę, że Dalia to fajna, żywa i wesoła pchełka, ale lepiej będzie, jak jej ktoś pomoże... bo jak się coś obiecuje, to nie ma potem zmiłuj, trzeba biec ;) |
|