|
POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2009-08-27, 19:16 2010- Silesia Marathon
Dzień Dobry, widze wpis Biegu na maratonach Polskich.
Pytania;
Kiedy ruszają zapisy?
Ile i kiedy kosztuje wpisowe?
gdzie opłacać wpisowe? |
| | | | | |
| 2009-11-13, 18:53
A ja mam pytanie z innej beczki - dobry to bieg na debiut na tym dystansie, czy polecicie coś innego w promieniu 200km od Katowic? |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-11-13, 19:12
2009-11-13, 18:53 - ArturS napisał/-a:
A ja mam pytanie z innej beczki - dobry to bieg na debiut na tym dystansie, czy polecicie coś innego w promieniu 200km od Katowic? |
Hm, byłabym przeszczęśliwa, gdybym mogła w nim zadebiutować, ale trudno mi go doradzić, czy też odradzić. To ma być Twoja decyzja (poza tym, że to cyt. "Twój bieg. Twoje zwycięstwo") |
| | | | | |
| 2009-11-13, 21:00
Trudna trasa, jeśli będziesz dobrze przygotowany to biegnij jak nie to płaski Kraków dobry na początek. |
| | | | | |
| 2009-11-13, 21:13
Debiut zalezy chyba tylko od jednej rzeczy:
Jakim tempem masz zamiar biec? Bo trasa jest dosc trudna no i warunki pogodowe moga byc baardzo rózne. W tamtym roku byl upal nieziemski a moze w 2010 roku padac deszcz, tfu!(jak na te pore roku przystalo) W upale bieglo sie wielu zawodnikom bardzo ciezko, bo jest troche podbiegów. Jesli pobiegniesz spokojnie, to POLECAM Silesie pod kazdym wzgledem!! Bieg jest SUUUPER i organizacja b.dobra:)
Jesli juz sie zdecydujesz na Silesie, to Na Pewno nie zapomnisz swego debiutu, do konca zycia:>>
|
| | | | | |
| 2009-11-13, 21:20
2009-11-13, 18:53 - ArturS napisał/-a:
A ja mam pytanie z innej beczki - dobry to bieg na debiut na tym dystansie, czy polecicie coś innego w promieniu 200km od Katowic? |
Trasa nie jest za szybka więc jak tutaj pobiegniesz, to w innym maratonie będziesz miał jeszcze możliwość pobić życiówkę:)
Ponadto atmosfera jaka tam panuje jest bardzo wysoka, ciekawa trasa, trudna technicznie (dużo zakrętów, wzniesień) sporo kibiców jak na nasze warunki. |
| | | | | |
| 2009-11-18, 10:12
2009-08-27, 19:16 - Ja0306 napisał/-a:
Dzień Dobry, widze wpis Biegu na maratonach Polskich.
Pytania;
Kiedy ruszają zapisy?
Ile i kiedy kosztuje wpisowe?
gdzie opłacać wpisowe? |
Witam,
Odpowiadając na pytania.
- Zapisy ruszą w grudniu br.
- Wysokość opłaty startowej określona zostanie do końca tego miesiąca i podana do wiadomości na początku grudnia.
- Gdzie opłacać wpisowe - na konto bankowe, numer konta podany zostanie na stronie internetowej Silesia Marathon. Rozważamy jeszcze współpracę firmą platnosci.pl ale decyzja jeszcze nie zapadła. |
| | | | |
| | | | | |
| 2009-11-22, 22:24
Hej, ja z różnych względów (przede wszystkim kalendarz i mimo wszystko odległość) decyduję się jednak na debiut maratoński w Silesia, a nie Cracovia. Pozdrawiam wszystkich, którzy również zdecydują się na debiut w tym biegu - do zobaczenia na trasie! |
| | | | | |
| 2009-12-01, 21:30
Ja też mam nadzieję zadebiutowac na dystansie maratońskim właśnie w tym biegu, na swojej śląskiej ziemi. Oby wszystko poszło sprawnie. Czekam na pierwsze konkrety co do opłat i innych informacji. |
| | | | | |
| 2009-12-18, 15:33
2009-08-27, 19:16 - Ja0306 napisał/-a:
Dzień Dobry, widze wpis Biegu na maratonach Polskich.
Pytania;
Kiedy ruszają zapisy?
Ile i kiedy kosztuje wpisowe?
gdzie opłacać wpisowe? |
LINK: http://www.silesiamarathon.pl | Dostępny jest już regulamin SILESIA MARATHON 2010 - zapraszamy na stronę www.silesiamarathon.pl
W poniedziałek, 21 grudnia br. ruszają zapisy. |
| | | | | |
| 2009-12-18, 16:14
Przejrzałem pobieżnie ten regulamin i jak widzę (moim zdaniem na szczęście) niewiele sie zmieniło ? Oczywiście mam na mysli takie rzeczy jak np. trasa itp. |
| | | | | |
| 2009-12-18, 18:40
Osobiście boleję, że Silesia upatrzyła sobie termin maratonu 1 tydzień po Cracovia Maraton. W ten sposób sama traci mnóstwo zawodników i równocześnie zabiera ich Krakowowi.
W efekcie Silesia mająca duży potencjał, wyraźnie przegrywa frekwencją z wielką piątką/czwórką z Korony Maratonów Polskich.
Wrocław korzystnie przeniósł się na jesień, więc może i dla Katowic termin październikowy - 2 tyg. po Poznaniu, byłby lepszy? Wtedy na jesieni: Wrocław, Warszawa, Poznań, Katowice miałyby 2 tygodniowe przerwy między sobą i można by spokojnie startować w jednym roku np. we Wrocławiu i Poznaniu a na drugi rok np. Warszawie i Katowicach.
To jest opcja dla maratończyków; innych startów nie biorę pod uwagę.
Co o tym myślicie?
|
| | | | |
| | | | | |
| 2009-12-18, 18:52
2009-12-18, 18:40 - straszek napisał/-a:
Osobiście boleję, że Silesia upatrzyła sobie termin maratonu 1 tydzień po Cracovia Maraton. W ten sposób sama traci mnóstwo zawodników i równocześnie zabiera ich Krakowowi.
W efekcie Silesia mająca duży potencjał, wyraźnie przegrywa frekwencją z wielką piątką/czwórką z Korony Maratonów Polskich.
Wrocław korzystnie przeniósł się na jesień, więc może i dla Katowic termin październikowy - 2 tyg. po Poznaniu, byłby lepszy? Wtedy na jesieni: Wrocław, Warszawa, Poznań, Katowice miałyby 2 tygodniowe przerwy między sobą i można by spokojnie startować w jednym roku np. we Wrocławiu i Poznaniu a na drugi rok np. Warszawie i Katowicach.
To jest opcja dla maratończyków; innych startów nie biorę pod uwagę.
Co o tym myślicie?
|
W zeszłym roku było tak samo i mimo wszystko Silesia jak na debiut wypadła bardzo dobrze jeśli chodzi o ilość uczestników. Choć faktem jest, że duża grupa osób będzie wybierać Śląsk albo Kraków, ja takie rozterki miałem rok temu:) Jednak uważam że termin majowy jest bardzo dobry i nie powinien się zmienić. Można by przesunąć na jesień ale tam już są 3 duże maratony i chyba nie ma miejsca na kolejny. Zresztą tydzień czy dwa tygodnie odstępu między maratonami nie ma znaczenia, bo takich co biegają co dwa tygodnie 42km jest niewielu. Przeważająca większość wybiera po prostu jeden konkretny bieg i to czy będzie odstęp 1,2 czy 3 tygodnie nie ma dla nich żadnego znaczenia. Zresztą myślę że właśnie o to chodzi by ten 3 maja stał się taką stałą datą Silesii.
Jeśli chodzi o sam bieg to trasa wygląda tak samo, czy rzeczywiście nic się nie zmieniło? Regulamin też zdaje się być identyczny, z tą małą różnicą że najniższe wpisowe tylko do 20 stycznia. A mam takie pytanie gdzie w przyszłym roku będzie meta? Pod czy w Spodku:)? Ja raczej nie załapię się na maraton, ale jak się uda to połówka obowiązkowo:) |
| | | | | |
| 2009-12-20, 19:12
2009-12-18, 18:52 - Rapacinho napisał/-a:
W zeszłym roku było tak samo i mimo wszystko Silesia jak na debiut wypadła bardzo dobrze jeśli chodzi o ilość uczestników. Choć faktem jest, że duża grupa osób będzie wybierać Śląsk albo Kraków, ja takie rozterki miałem rok temu:) Jednak uważam że termin majowy jest bardzo dobry i nie powinien się zmienić. Można by przesunąć na jesień ale tam już są 3 duże maratony i chyba nie ma miejsca na kolejny. Zresztą tydzień czy dwa tygodnie odstępu między maratonami nie ma znaczenia, bo takich co biegają co dwa tygodnie 42km jest niewielu. Przeważająca większość wybiera po prostu jeden konkretny bieg i to czy będzie odstęp 1,2 czy 3 tygodnie nie ma dla nich żadnego znaczenia. Zresztą myślę że właśnie o to chodzi by ten 3 maja stał się taką stałą datą Silesii.
Jeśli chodzi o sam bieg to trasa wygląda tak samo, czy rzeczywiście nic się nie zmieniło? Regulamin też zdaje się być identyczny, z tą małą różnicą że najniższe wpisowe tylko do 20 stycznia. A mam takie pytanie gdzie w przyszłym roku będzie meta? Pod czy w Spodku:)? Ja raczej nie załapię się na maraton, ale jak się uda to połówka obowiązkowo:) |
Zacznę od terminu - szanując innych organizatorów, retorycznie zapytam: dlaczego to my mamy zmieniać termin zawodów a nie Kraków? Dlaczego to Kraków zmienił w zeszłym roku termin na kwiecień organizując wcześniejsze biegi w drugi weekend maja?
Biegów w kraju przybywa. Daje to szanse wyboru a rywalizacja organizatorów może wyjść wszystkim tylko na dobre.
Zmiany w regulaminie? A cóż tu zmieniać. Regulamin musi być prosty, czytelny. Regulamin pisaliśmy oczywiście przyglądając sie regulaminom biegów krajowych i zagranicznych starając się maksymalnie skrócić tekst, zawrzeć w nim to co niezbędne.
Trasa. Kilka zmian pewnie będzie. Związane jest to z remontami ulic. Niestety dla nas, organizatorów i na szczęście dla biegaczy i mieszkańców Polska buduje i remontuje się "na potęgę". Jeśli dojdzie do zmian to tylko na plus tzn. trasa będzie szybsza i ciekawsza :-)
Meta w Spodku. Atest trasy ma mieć możliwość wariantu wbiegu na metę. Przy ładnej pogodzie skończymy bieg przed halą, ale jeśli tylko pogoda będzie deszczowa - metę możemy śmiało przenieść do środka hali i zakończyć bieg w największej hali sportowej w Polsce :-) |
| | | | | |
| 2009-12-21, 08:29
Zapisy do biegu zostały uruchomione, pierwsze osoby już zgłosiły swój udział w SILESIA MARATHON 2010 |
| | | | | |
| 2009-12-21, 11:54
właśnie co przesłałem zgłoszenie na swój pierwszy maraton :-)już czuję entuzjazm:-)aż ciekaw jestem, jak to będzie na dzień przed ?
Pozdrawiam |
| | | | | |
| 2009-12-21, 17:32
2009-12-20, 19:12 - Bohdan napisał/-a:
Zacznę od terminu - szanując innych organizatorów, retorycznie zapytam: dlaczego to my mamy zmieniać termin zawodów a nie Kraków? Dlaczego to Kraków zmienił w zeszłym roku termin na kwiecień organizując wcześniejsze biegi w drugi weekend maja?
Biegów w kraju przybywa. Daje to szanse wyboru a rywalizacja organizatorów może wyjść wszystkim tylko na dobre.
Zmiany w regulaminie? A cóż tu zmieniać. Regulamin musi być prosty, czytelny. Regulamin pisaliśmy oczywiście przyglądając sie regulaminom biegów krajowych i zagranicznych starając się maksymalnie skrócić tekst, zawrzeć w nim to co niezbędne.
Trasa. Kilka zmian pewnie będzie. Związane jest to z remontami ulic. Niestety dla nas, organizatorów i na szczęście dla biegaczy i mieszkańców Polska buduje i remontuje się "na potęgę". Jeśli dojdzie do zmian to tylko na plus tzn. trasa będzie szybsza i ciekawsza :-)
Meta w Spodku. Atest trasy ma mieć możliwość wariantu wbiegu na metę. Przy ładnej pogodzie skończymy bieg przed halą, ale jeśli tylko pogoda będzie deszczowa - metę możemy śmiało przenieść do środka hali i zakończyć bieg w największej hali sportowej w Polsce :-) |
Wiadomo Bohdanie, że Kraków robił już maratony, kiedy Katowice wystartowały (2009!), więc jakieś pierwszeństwo Krakowa w wyborze terminu jest… Poza tym bliskość geograficzna stawia wielu maratończyków przed dylematem. Gdyby oba miasta leżały daleko od siebie, to temat byłby dużo mniejszy. Tylko tym można by m.in. tłumaczyć fakt, że Kraków wlazł w termin zaraz po Dębnie.
Natomiast co do rywalizacji organizatorów, to wydaje mi się, że wobec wielkich kosztów organizacji imprezy, należy przede wszystkim zwiększać ilość startujących, bo to zwiększa zainteresowanie sponsorów. Na dzisiaj i Kraków traci i Katowice tracą. Obserwuję efekty rywalizacji Warszawy z Poznaniem, są tam jednak 2 tygodnie różnicy i 300 km odległości.
Mam nadzieję, że w przyszłości nie trzeba będzie wybierać między Katowicami a Krakowem, bo dzieli je tylko 1 tydzień i może jednak orgowie kiedyś się dogadają.
Chciałbym przecież wpaść na metę Silesia Maraton, która będzie w Spodku, podobnie jak to było w niezapomnianym, świetnym, ale padłym półmaratonie 4energy!
PS.
Znam opinie, że maratonów jest w Polsce za dużo…(nie dot. Krakowa i Silesi!) A przecież ludzie jeżdżą też na maratony zagraniczne!
Pozdrawiam.
|
| | | | |
| | | | | |
| 2009-12-21, 19:08
W regulaminie wyczytałem, że biuro zawodów NIE będzie czynne w dniu zawodów (3. 05). Nie będzie to problemem dla mieszkańców Katowic i okolic, ale ja mieszkam 150 km. od Katowic. Czy to oznacza, że będę musiał obowiązkowo przyjechać dzień wcześniej i nocować w Katowicach? |
| | | | | |
| 2009-12-21, 19:18
2009-12-21, 19:08 - jaro42 napisał/-a:
W regulaminie wyczytałem, że biuro zawodów NIE będzie czynne w dniu zawodów (3. 05). Nie będzie to problemem dla mieszkańców Katowic i okolic, ale ja mieszkam 150 km. od Katowic. Czy to oznacza, że będę musiał obowiązkowo przyjechać dzień wcześniej i nocować w Katowicach? |
Postaramy się aby nie był to problem również dla zawodników spoza Katowic:)
(Szczegóły pewnie wkrótce na forum) |
| | | | | |
| 2009-12-21, 21:30 Twój bieg.Twoje Zwycięstwo.
W zeszłym roku też się wahałem, czy to już czas na maraton, ale zdecydowałem się.
Przekonały mnie: "solidna firma" czyli orgowie Półmaratonu 4E, znajomość terenu (oj przydało się ), termin, lokalizacja(możliwość pójścia na start z domu, piechotą w "laciach") i "dziewiczość" tego biegu :)
Zwyciężyłem !!!
Dziś, rok później już jestem zapisany na drugą edycję. |
|
|
|
| |
|