| | | |
|
| 2011-06-18, 17:05 ech, te oznakowanie trasy:)
Podpisuje się pod przedmówcą na temat dodatkowych ( wg mojego garmina) 620m, które "podarował" nam Organizator niewłaściwie oznaczając trasę...
Klasyfikacja będzie wywrócona do góry nogami!!!
Ale jako trening w grupie - super.
Pozdr. |
|
| | | |
|
| 2011-06-18, 17:49
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-18, 19:57
Plusy:
- fajna loteria fantowa, prawie każdy wylosował jakąś niespodziankę;
- punkt odżywczy na półmetku, co nie jest standardem w biegach na 10km;
- smaczna zupka na mecie;
- miła, kameralna atmosfera, uśmiechnięte wolontariuszki.
Minusy:
- grupa biegaczy poprowadzona złą, dłuższą trasą (chyba lepiej byłoby gdyby po zauważeniu pomyłki, resztę biegaczy także puścić tak samo i z 10km zrobić ćwierć maraton :-))
- brudne, obskurne, obłocone chipy (chyba do Lubonia trafiły prosto, bez czyszczenia z katorżnika). Proponuję w przyszłym roku zmienić firmę, lub dopilnować, aby te paski trafiły wcześniej do pralki.
- medale mogłyby być odrobinę ładniejsze.
Generalnie oceniam na 7/10 i liczę, że w przyszłym roku będzie 10 :-). |
|
| | | |
|
| 2011-06-18, 20:23
Do plusów wymienionych pzrez Patryka dodam: zaplecze prysznicowodepozytowoszatniowe na bdb poziomie.
Do minusów:
- jak narazie nie widzę wyników na 5km, ale mam nadzieję że będą - powinno się docenić wysiłek tych ktorzy biegli na krótszym dystansie
- pewną niefrasobliwość służb porządkowych pod koniec imprezy, ostatnim zawodnikom co chwile przeszkadzali rowerzysci, spacerowicze, gapie... pan w żółtym plastronie z lizakiem w ręce na 50m przed metą patrzył na to jak sroka w gnot, ze dwa razy osobiscie wyręczyłem tego pana krzyczac "uwaga! zróbcie miejsce!"
Generalnie impreza, jeśli się przypilnuje porządku na trasie - bedzie super! |
|
| | | |
|
| 2011-06-18, 20:41 dołożyłem sporo dystansu
Generalnie impreza bardzo fajna i wszystko było ok, poza oznakowaniem trasy.
Niestety zaliczam się do tych którzy też zrobili więcej niż powinni. W sumie na trasie dwa razy źle pobiegłem, a przy mecie jeszcze jakaś pani mi powiedziała "piątka w prawo dycha prosto" myślałem że przenieśli metę, ale jej nie uwierzyłem i jednak skręciłem do mety, tego by brakowało żebym 15km miał pobiec zamiast 10km. Garmin pokazał mi 10,800. Biegłem w czołówce, podobno był jakiś pilot, ale gdzie on był skoro czołówka źle pobiegła, a za nami wielu innych.
Najlepszy był Dyrektor Biegu - na moje uwagi rozbrajająco stwierdził wzruszając ramionami
" PRZECIEŻ PRZED STARTEM BYŁY MAPKI "
... bez komentarza .... |
|
| | | |
|
| 2011-06-18, 21:32
Poza dodatkowym dystansem "gratis" impreza była dobrze zorganizowana.Dużo wolontariuszy, szatnie oraz depozyt.Myślę, że przy takim zaangażowaniu orgów impreza może znacznie się rozwinąć. |
|
| | | |
|
| 2011-06-18, 21:35
Ja nie byłem w czołówce ( chyba, że w tej od tyłu ) :-) a też na mecie mój Garmin wskazał 10,800.
Imprezka fajna - mam nadzieję, że za rok będzie więcej zawodników.
Na plus - izotonic w pakiecie, woda na 5km, woda na mecie, pogoda :-)
Na minsu - chłopcy w wieku ok.13-16 lat zabezpieczający trasę nie dawali rady i sporo samochodów pomykało między zawodnikami.
Potwierdzam też to co napisał jeden z przedmówców - czipy wyglądały jakby z biegu Katorżnika do Lubonia dotarły.
Co do medali to w tej kwestii organizatorzy też musieliby trochę popracować :-)
Podsumowując moja ocena ogólna 6/10. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-18, 22:02
2011-06-18, 20:41 - krzgor napisał/-a:
Generalnie impreza bardzo fajna i wszystko było ok, poza oznakowaniem trasy.
Niestety zaliczam się do tych którzy też zrobili więcej niż powinni. W sumie na trasie dwa razy źle pobiegłem, a przy mecie jeszcze jakaś pani mi powiedziała "piątka w prawo dycha prosto" myślałem że przenieśli metę, ale jej nie uwierzyłem i jednak skręciłem do mety, tego by brakowało żebym 15km miał pobiec zamiast 10km. Garmin pokazał mi 10,800. Biegłem w czołówce, podobno był jakiś pilot, ale gdzie on był skoro czołówka źle pobiegła, a za nami wielu innych.
Najlepszy był Dyrektor Biegu - na moje uwagi rozbrajająco stwierdził wzruszając ramionami
" PRZECIEŻ PRZED STARTEM BYŁY MAPKI "
... bez komentarza .... |
tez biegłem w grupie która nadrobiła kilkaset metrów i przyznam, że jak zobaczyłem wybiegających z prawej strony z jakiejś uliczki innych biegaczy to nie wiedziałem o co chodzi
pozostałą część biegu leciałem z przeświadczeniem, że to oni skrócili trasę a nie ja nadrobiłem dystans :)) |
|
| | | |
|
| 2011-06-18, 22:19
Proszę Koleżeństwa! Własnie odkryłem, że mapka dołączona do regulaminu i mapka zamieszczona na stronie losir... różnią się zaznaczonymi trasami biegu :) za to partactwo - ocena oczko w dół. |
|
| | | |
|
| 2011-06-18, 23:54
Gdyby nie to ze nadrobilem kilkaset metrow bylbym 3.Szkoda, zostalem pozbawiony swojego pierwszego pudla w krotkiej karierze biegowej.Co nas nie zabije to nas wzmocni!!!Pozdrawiam wszystkich ktorzy zrobili dodatkowy "metraz" i sie nie poddali!!!! |
|
| | | |
|
| 2011-06-19, 10:15
2011-06-18, 23:54 - Mongetout napisał/-a:
Gdyby nie to ze nadrobilem kilkaset metrow bylbym 3.Szkoda, zostalem pozbawiony swojego pierwszego pudla w krotkiej karierze biegowej.Co nas nie zabije to nas wzmocni!!!Pozdrawiam wszystkich ktorzy zrobili dodatkowy "metraz" i sie nie poddali!!!! |
|
| | | |
|
| 2011-06-19, 12:20
Bieg zapowiadał się całkiem dobrze. Po wizycie w szatni, ubikacji i depozycie odniosłem same dobre wrażenia. Niestety po błędzie z pokierowaniem biegu (babcia w oknie błędnie mówiła jak biec:) (zapewne w dobrej wierze)), trochę optymizm opadł. Trochę martwi postawa organizatora, który nie potrafił stawić czoła problemowi i nic nie wspomniał o tym podczas dekoracji (przydałyby się choć przeprosiny) i jak ktoś wcześnie wspomniał stosował dziwne wymówki o mapce biegu.
Jednak myślę, że najlepsze jeszcze przed tym biegiem, bo trasa jest całkiem dobra, raczej osłonięta od wiatru i przy lepszej mobilizacji organizacyjnej może to być dobry bieg. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-19, 17:50 Wiecie może czy robił ktoś zdjęcia?
Miło byłoby jakieś obbejrzeć... |
|
| | | |
|
| 2011-06-19, 21:58
Mnie się podobało :)
1. Życiówka :)
2. Trasa szybka.
3. Miła obsługa biegu.
Letko mnie podbiegi wkurzały, ale to już kwestia mojego niedotrenowania :)))
ps. I doping na trasie! Pierwsza klasa! Mijam jakiegoś biegacza, w wieku średnim...Panie dopingujące rzuciły tekst w stylu: "No dalej panie starszy!" na moje oko, miały więcej lat niż on :)))
|
|
| | | |
|
| 2011-06-20, 12:05 Zdjęcia
Zdjęcia z zawodów dostępne są pod podanym adresem:
https://picasaweb.google.com/116393273366136555596/LubonskiBiegUlicznyNa10km
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2011-06-20, 14:31
2011-06-20, 12:05 - Luki77 napisał/-a:
Zdjęcia z zawodów dostępne są pod podanym adresem:
https://picasaweb.google.com/116393273366136555596/LubonskiBiegUlicznyNa10km
Pozdrawiam |
|
| | | |
|
| 2011-06-20, 23:49
A co z wynikami biegu na 5 km wg regulaminu tez byl takowy ;) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2011-06-21, 18:54
Byłem, zobaczyłem, przebiegłem...
Organizatorzy stanęli na wysokości zadania mimo niskich nakładów finansowych całe zaplecze socjalne bardzo dobrze przygotowane. Z mojego punktu widzenia (biegłem w środku stawki)trasa nie budziła zastrzeżeń. W końcu osiągnąłem życiówkę (czas poniżej 50 minut).
Pozdrawiam wszystkich uczestników i organizatorów biegu.
Do zobaczenia za rok! |
|
| | | |
|
| 2011-06-22, 14:59
I na koniec - tak w ramach żartu:
"Luboński Bieg Uliczny o Puchar Burmistrza Miasta Luboń"
PUCHARU NIE BYŁO :) |
|