|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Julka (2008-03-14) | Ostatnio komentował | Japco (2008-03-16) | Aktywnosc | Komentowano 2 razy, czytano 273 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2008-03-14, 08:32 "WESOŁY JĘDRUŚ " wszystko o rajdach ekstremalnych
LINK: http://andrzejsochon.webpark.pl/ | Szukałam kogoś, z kim mogłabym przejść Harpa.Dostałam namiary na "Wesołego Jędrusia" SERDECZNE DZIĘKI Japco.
Polecam wszystkim stronę pana Andrzeja.
Kompendium wiedzy o treningu,przygotowaniach i relacje z imprez, a także aktualny kalendarz. |
| | | | | |
| 2008-03-16, 22:44
Polecam także relacje z rajdów (m.in. na stronie Harpagana). Sam kiedyś coś takiego popełniłem. Potem się okazało, że jeden chłopak był na tyle zachwycony moim opisem, że chciał ze mną iść. Ech, tempo go zabiło chyba przed PK2.
Harp jest przede wszystkim walką z samym sobą. Jeśli ktoś podchodzi do niego bardzo ambicjonalnie, to dopiero na trasie człowiek łapie "swoją grupę". Jest kilkaset osób, które zakładają, że na pewno na Harpie nie będą biegały. Podczas Harpa w Sierakowicach z VipErem i Brodaczem (ksywy z biegajznami.pl) "szliśmy" tak, że GPS pokazywał jakieś 9 km/h, więc granica między bieganiem i chodzeniem także jest płynna...
Pozdrawiam,
Japco
P.S. Wczoraj jakieś 16-18 km w 1:25 h, dziś jakieś 20 km w 1:44 h (średnie tętno - 157, maks. - 174; w getrach; camelbag na plecach - czyli trening pod Harpa) - ciężko się biega po błocie :/. Kontuzja musi odpuścić ;-). |
|
|
|
| |
|