| | | |
|
| 2010-02-12, 09:39 Ból nad kostką
LINK: http://img194.imageshack.us/img194/2313/zdjcie159d.jpg | Witam. Od 5 dni nie mogę biegać z powodu strasznego bólu nad kostką. Zaczęło się to, gdy biegałem zakres 5x1000m po betonie, był to szybki trening i po asfalcie, to był pierwszy trening w tą zimę po asfalcie (chodzi o zakresy), bo rozbiegania biegam wszędzie. Dodam, że przed tym zawsze biegałem po śniegu, lub w lesie. Ból nasila się przy zginaniu nogi, lekko odczuwalny przy chodzeniu, a o bieganiu już nawet nie wspomnę, strasznie boli, nie da się biegać, bo zaraz noga tak jakby bezwładnie opada. Biegam w nowych butach Nike Lunar Glide. Ważę 75kg i 187cm. Dodam zdjęcie, w którym miejscu najbardziej boli. Jest to prawa noga. Smaruję maścią Stabil Forte i Diklonat P. Co może być przyczyną tej kontuzji lub jaka to kontuzja i jak mogę to wyleczyć. ? |
|
| | | |
|
| 2010-02-25, 17:38
pachnie moja kontuzja z ktora walcze...najpierw bol byl maly wiec biegalem az zaczalem kulec :) 10 dni przerwy znow biegam ale ciagle cos tam czuje... Primo nie ma zadnej opuchlizny, zaczerwienienia miesnie sa tak samo rozluznione jak w drugiej nodze? wezly chlonne podkolanowe cacy niee powiekszone...jak tak to mamy podobne cos...p.s mozesz lezec na lozku i kurczyc miesnien bez bolu? a jak wstaniesz to boli? zatem moze to nie byc bol miesniowy a kostny..okostna piszczeli jest bardzo dobrze unerwiona wiec moze to byc zapalenie okostnej... bylem u pani ortopedy ktora powiedziala mi to samo nic nie widzi wszytsko okej ...dala mi zabiegi izykoterapeutyczne na 4 dni i brak biegow...pomoglo bo zniknelo obciazenie a nie izykoterapia..Proponuje odciazyc noge na pare dni, smarowac i moze basen .Pozdro! |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2010-02-26, 09:32
Najprawdpodobniej masz zapalenie okostnej, najczęstsza kontuzja biegacza spowodowana przeciążeniem treningowym np. częste bieganie po betonie o czym piszesz. Najlepszą metodą na jego wyleczenie jest jej rozchodzenie. Nie mylić z rozbieganiem. Najlepiej po miękim podłożu np. spacery po lesie. |
|
| | | |
|
| 2010-03-01, 14:33
Witam,
być może miałem podobny problem jak Ty, wzrost i wagę mamy zbliżoną, więc może kontuzje podobne!?!;)
pod tym linkiem znajdziesz historię:
http://www.maratonypolskie.pl/mp_index.php?dzial=4&action=2&code=14400&code2=7
i podkreślę to jeszcze raz w moim przypadku jedyną radą był odpoczynek i jeszcze raz odpoczynek - 3 tygodnie bez biegania, roznosiło mnie, ale wytrzymałem i po kontuzji ani śladu;) |
|
| | | |
|
| 2010-03-01, 16:23
dziekuję za komentarze. :)
tydzień temu poszedłem biegać 8km. początkowo strasznie zaczęło boleć kolano, potem przestało po 500m i zaczęła boleć kostka i wewnetrzna strona piszczela. Nie licząc tego jednego biegu to nie biegam od 3 tygodni, ból dalej nie przeszedł... dzisiaj biegłem na autobus to jak przestałem już biec to ból był straszny... i juz sam nie wiem czy bardziej kostka czy piszczel boli... |
|
| | | |
|
| 2010-03-01, 23:11
witam ja tez dalej sie z tym mecze ale biegam i do cracovia maratonu wytrwam... mam nadzieje bo lamanie 3 zaplanowalem ....heh polecam tez antybiotyk przeciwzapalny, ale to już do lekarza musisz się udać i poprosić ja tak zamierzam ..pozatym rtg zrob bo moze byc przeciozeniowe zlamanie kosci nic strasznego ale lekarz zobaczy i poradz ! 3 mam kciuki za powrot! |
|
| | | |
|
| 2010-03-05, 22:17
najlepiej po protu iść do specjalisty i będziesz wiedział na czym stoisz.
|
|