| | | |
|
| 2008-05-20, 13:45
Wiem, że dużo nas jedzie do Sztokholmu ale na razie w planie starów tylko 5 osób. Co jest moi mili o 30 jubileuszowym maratonie zapomnieliście? |
|
| | | |
|
| 2008-05-23, 12:24 Szansa na start
Mam pytanie.
Może ze wzgledów losowych ktoś znajdujący się na liście startowej zmuszony jest zrezygnować z udziału w tym maratonie i mógłby odstąpić swój numer startowy.
Nie przyszło mi do głowy, że w tym roku będzie taka kolejka chętnych. Zgłosiłem się pod koniec grudnia. Już po zamknięciu listy startowej. Czekałem do oporu. Nawet próbowałem wykorzystać mieszkającego w Sztokholmie kolegę. Niestety. Nie załapałem się na listę zasadniczą z dwutysięcznej listy rezerwowej. Mam wykupione bilety lotnicze dla siebie i córek. One będą startować w minimaratonie, który odbędzie się dzień po maratonie. Prawdopodobnie przyjdzie mi po raz drugi w życiu nie biegać, a tylko oglądać zmagania maratończyków. Kilkanaście lat temu przydarzyło mi się to w Dębnie, jeszcze kiedy do udziału dopuszczani byli wyłącznie zawodnicy zrzeszeni w klubach. |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-05-26, 19:35
Powodzenia chłopaki:-)!!! |
|
| | | |
|
| 2008-05-27, 09:44
2008-05-26, 19:35 - jerzymatuszewski napisał/-a:
Powodzenia chłopaki:-)!!! |
Dzięki Jurek:-)A dziewczynkom nie życzysz powodzenia?;-))) |
|
| | | |
|
| 2008-05-27, 10:12 1 wolne miejsce
Uwaga !!! Ponieważ nasz kolega klubowy złapał bardzo poważną kontuzję zwolniło sie miejsce na maraton + 2 bilety lotnicze do Stockholmu. Sprawa jest pilna ponieważ wylot już w czwartek z Gdańśka o 11:50 a powrót w przyszły wtorek do Poznania.
Proszę kontaktować się z Krzysztofem Cichym - 601 789 546.
Jest szansa pobiec w jubileuszowym 30 maratonie w Stockholmie ! Miejsce noclegowe również jest !!! |
|
| | | |
|
| 2008-05-27, 10:54
Wszystkim, wybierającym się na 30-sty Stockholm Marathon, życzę....uzyskania rekordowych wyników.
Powodzenia:-) |
|
| | | |
|
| 2008-05-27, 23:30
2008-05-27, 09:44 - wiechu napisał/-a:
Dzięki Jurek:-)A dziewczynkom nie życzysz powodzenia?;-))) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-05-29, 15:05
2008-05-23, 12:24 - wojownik napisał/-a:
Mam pytanie.
Może ze wzgledów losowych ktoś znajdujący się na liście startowej zmuszony jest zrezygnować z udziału w tym maratonie i mógłby odstąpić swój numer startowy.
Nie przyszło mi do głowy, że w tym roku będzie taka kolejka chętnych. Zgłosiłem się pod koniec grudnia. Już po zamknięciu listy startowej. Czekałem do oporu. Nawet próbowałem wykorzystać mieszkającego w Sztokholmie kolegę. Niestety. Nie załapałem się na listę zasadniczą z dwutysięcznej listy rezerwowej. Mam wykupione bilety lotnicze dla siebie i córek. One będą startować w minimaratonie, który odbędzie się dzień po maratonie. Prawdopodobnie przyjdzie mi po raz drugi w życiu nie biegać, a tylko oglądać zmagania maratończyków. Kilkanaście lat temu przydarzyło mi się to w Dębnie, jeszcze kiedy do udziału dopuszczani byli wyłącznie zawodnicy zrzeszeni w klubach. |
Jarek dziękuję za pomoc.
Szansa wykorzystana. Znalazł sie numer startowy. Pozostaje go tylko odebrać na lotnisku w Sztokholmie, a później, w zapowiadanym przez meteorologów upale, pokonać trasę jubileuszowego maratonu. |
|
| | | |
|
| 2008-05-31, 11:31
jeszcze niecae 2.5h do startu, na kadym miejscu maratonczycy, wczoraj na stadionie byly wystepy, kolejki za wejsciem jak u nas za komuny i na Metalice, dzis z rana czysciutko.zapowiada sie wysoka temperatura. |
|
| | | |
|
| 2008-06-02, 17:28
nikt sie jeszcze nie odzywa. Grupa poznańska wraca jutro, Szczecin dziś,przed biegiem na stadionowym termometrze było 29 stopni, na trasie biegu bylo miejscami b. duzo kibiców, woda po trasie byla rozlewana z hydrantow,nie wiem czy to skandynawski pomysł po trasie dwukrotnie serwowany był ogórek chyba kiszony ,nie smakowałem, raz mi podano napój przypominający rosół, trasa urozmaicona, ratował nas miejscami cien od drzew, na koniec ten finisz przy kibicach na stadionie, po powrocie wieczorem do hotelu mozna było przeczytać wszystkie dane o moim biegu. |
|
| | | |
|
| 2008-06-02, 21:37
Janusz, nie było tak żle, tylko 24-25 stopni na starcie, potem na pewno mniej. W każdym bądź razie to nie był upał. Dlatego nie mogę sobie darować że pobiegłem z taką rezerwą, bałem się że nie dam rady czy co? Zacząłem spokojnie, powoli i tak do końca, równym tempem, bez kryzysów, bez historii można powiedzieć. Na mecie nie czułem wiekszego zmęczenia. Czy takie bieganie ma sens? Czy nie jest to zwykła strata czasu? Chyba trzeba nauczyć się walczyć do upadłego w każdych warunkach.
Co do samego maratonu to trzeba powiedzeć że Wikingowie znają się na rzeczy: prysznice, wanny z wodą i gąbki, izotoniki można pić litrami, banany, ogórki kiszone bardzo smaczne, prawie jak polskie :) Po biegu banany, cola, wafelek, rodzynki, napój w kartoniku, gorąca kiełbasa (no ja nie jadam) i piwo. Poza tym dostaliśmy koszulkę ze sportowego materiału, czapeczkę z daszkiem, jakąś torbę na ramię no i medal rzecz jasna. Potem przyślą nam pocztą kompletne wyniki i dyplom. |
|
| | | |
|
| 2008-06-03, 06:08
Pewnie biegający maraton w Sztokholmie już w domkach!
Więc wkrótce doczekamy się wielu ciekawych....relacji.
Z checią poczytam:-)) |
|
| | | |
|
| | | |
|
| 2008-06-03, 08:37
Ciekawe?
Nikt z biegnących maraton w Sztokholmie nie odzywa się?
Czyżby sami zawiedzeni....wynikami byli?
A może zostali na.....emigracji?
:-)
Haaaaloooo!!!! |
|
| | | |
|
| 2008-06-04, 08:21
Napewno wróce na trase w Sztokholmie,mam na pamiątkę z maratonu 2 rózne medale, są już fotki na stronie Org. |
|
| | | |
|
| 2008-06-04, 09:16
2008-06-04, 08:21 - januszjoger57 napisał/-a:
Napewno wróce na trase w Sztokholmie,mam na pamiątkę z maratonu 2 rózne medale, są już fotki na stronie Org. |
A może parę....słówek o samym maratonie?
Czyżby nie było żadnych wrażeń?
:-) |
|
| | | |
|
| 2008-06-04, 13:45 Wrażenia są tutaj Marysiu:-)
2008-06-04, 09:16 - marysieńka napisał/-a:
A może parę....słówek o samym maratonie?
Czyżby nie było żadnych wrażeń?
:-) |
|
| | | |
|
| 2008-07-18, 16:55
Nikt się nie pochwalił, z uczestników biegania ze Sztokholmu, ze otrzymal w postaci broszury wyniki z maratonu oraz dyplom ze swoimi miedzyczasami, ja mam juz od poniedziałku. |
|