|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | snipster (2016-12-14) | Ostatnio komentował | Krzysiek_biega (2016-12-16) | Aktywnosc | Komentowano 6 razy, czytano 260 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2016-12-14, 09:52 Biegiem przez Hawaje, Chiny, Włochy
w Honolulu aż tyle kobitek biega? fiu fiu ;] |
| | | | | |
| 2016-12-14, 09:58
Ależ faux pas autora artykułu. Ani słowa o Lanzarote Marathonie. Jest bardziej znany niż dwa z przedstawionych trzech biegów... |
| | | | |
| | | | | |
| 2016-12-14, 10:18
W Lanzarotte padł wynik 2:35, jeszcze gdyby wygrał Polak...
Skoro jest tak znany to może napiszesz o tym wydarzeniu jakiś artykuł? |
| | | | | |
| 2016-12-14, 22:04 kobiety
2016-12-14, 09:52 - snipster napisał/-a:
w Honolulu aż tyle kobitek biega? fiu fiu ;] |
w 2016 roku w Berlinie 9247 kobiet |
| | | | | |
| 2016-12-16, 11:04
Czasem czytając dokonane wpisy, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że rywalizacja i zaciętość z tras biegowych, przenosi się również (zupełnie niepotrzebnie) na fora dyskusyjne... :)
A merytorycznie - Krzyśka artykuły zawsze chętnie czytam, choć osobiście prezentuję całkowicie odmienne podejście do biegania - ani wartość nagród mnie nigdy nie interesowała, ani Freud"owskie patrzenie przez pryzmat "największego" biegu (frekwencja), czy "najszybszego".
Rozumiejąc, że z kilkudziesięciu biegów rozgrywanych w każdy weekend, Krzysiek według własnego klucza wybiera te, o których pisze. I chwała mu za to, bo wszyscy mamy o czym czytać:)
Jednak nie rozumiem argumentu "napisałbym, gdyby wygrał Polak", bo w żadnej z innych cytowanych imprez Polak też nie wygrał:), czy "zwycięzca nabiegał tylko 2:35" (bo może ciekawszy dla czytelników byłby krótki komentarz, że w dużej mierze zadecydowały o wyniku upalno-tropikalne warunki z średnią temperaturą 27C?). Paru moich znajomych biegło w ten weekend w Lanzarote i wiem jedno - na bazie ich opinii w grudniu 2017 tam właśnie chcę pojechać. I nie zniechęci mnie fakt, że Polak tam nie wygrał, czy zwycięzca uzyskał "tylko" 2:35. Impreza jest (podobno!) rewelacyjna!
A Reggio Emilia? Tu w nawiązaniu do bananka - może i mało znana impreza w środowisku polskim, ale co innego w Europie. Opierając się na statystyce rocznik 2013 (nowszą niestety nie dysponuję), jest to maraton sklasyfikowany w pierwszej pięćdziesiątce największych (ukłon w stronę poglądów Krzyśka - bez ironii!:))) maratonów.
A przy tym bezwzględnie należy dodać, że z (aż!) trójki startujących tam w tym roku Polaków, dwóch - Paweł Kaszyca i Zenon Stępień zeszło poniżej 3 godzin, co pozwoliło im załapać się na dodatkowe premie (znów ukłon w stronę wartości Krzyśka i znów bez ironii:))).
Co więcej - Z.Stępień zajął drugie miejsce w kategorii wiekowej M50... Doskonały bieg, doskonały wynik!
Może więc jednak warto takie "drobne" fakty również przywoływać..? |
| | | | | |
| 2016-12-16, 13:53
Nie ma możliwości wszystkich zadowolić. Zachęcam samych uczestników do publikacji relacji z wojaży i nie mieć pretensji że ktoś został pominięty. W miniony weekend było kilkadziesiąt maratonów i nie sposób wszystkich nadmienić. Napisałbym o Lanzarotte, to zaraz znalazłby się ktoś kto miałby pretensje że nie wspomniałem o innym biegu gdzie też startowali Polacy... Wielokrotnie już też napominałem że jeżeli ktoś planuje brać udział w biegu zagranicznym i chciałby coś dodać do publikacji to jestem otwarty na propozycje..:) |
|
|
|
| |
|