|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | henry (2011-12-11) | Ostatnio komentował | henry (2011-12-21) | Aktywnosc | Komentowano 16 razy, czytano 398 razy | Lokalizacja | | POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2011-12-11, 20:22 Książka Skarżynskiego
Już od ponad tygodnia jest kolejna pozycja Jurka Skarżyńskiego Pt. Maraton i Ultramaratony. My nabyliśmy książkę w Koninie na spotkaniu z Jurkiem. Całej jeszcze nie przeczytałem, ale musze stwierdzić, że podobnie jak poprzednie jest to bardzo fachowa i wiarygodna pozycja. Mnie bardzo zaciekawiły opisy ultramaratonów głównie Spartathlon i Comrades Maraton. Tak mnie rozohocił ,że postanowiłem na stare lata conajmniej w jednym wystartować. Bardzo się cieszę,że Jurek przybliżył młodym biegaczom sylwetkę mojego kolegi Jana Szumca, najlepszy wynik w Polsce 6, 17 na 100 km. Szkoda tylko, że nie wyszedł wywiad z Jarkiem Janickim , ale myślę, że Jarek może kiedyś sam napisze książkę, ponieważ jego kariera jest przebogata w sukcesy i przygody. |
| | | | | |
| 2011-12-11, 22:58
ale założyłeś ten wątek, żeby napisać że książka fajna (mamy coś takiego jak recenzje- może bardziej tam?) czy żeby pochwalić się autografem?
Jurek jest szczodry, i nikomu wpisu z motywującą sentencją nie żałuje :) |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-12-12, 08:12
2011-12-11, 20:22 - henry napisał/-a:
Już od ponad tygodnia jest kolejna pozycja Jurka Skarżyńskiego Pt. Maraton i Ultramaratony. My nabyliśmy książkę w Koninie na spotkaniu z Jurkiem. Całej jeszcze nie przeczytałem, ale musze stwierdzić, że podobnie jak poprzednie jest to bardzo fachowa i wiarygodna pozycja. Mnie bardzo zaciekawiły opisy ultramaratonów głównie Spartathlon i Comrades Maraton. Tak mnie rozohocił ,że postanowiłem na stare lata conajmniej w jednym wystartować. Bardzo się cieszę,że Jurek przybliżył młodym biegaczom sylwetkę mojego kolegi Jana Szumca, najlepszy wynik w Polsce 6, 17 na 100 km. Szkoda tylko, że nie wyszedł wywiad z Jarkiem Janickim , ale myślę, że Jarek może kiedyś sam napisze książkę, ponieważ jego kariera jest przebogata w sukcesy i przygody. |
Najlepszy wynik w Polsce. To chyba i Rekord Polski ? |
| | | | | |
| 2011-12-12, 15:17 Wynik Szumca
2011-12-12, 08:12 - lechu93 napisał/-a:
Najlepszy wynik w Polsce. To chyba i Rekord Polski ? |
Ja to nazywam najlepszy wynik zawodnika polskiego. W latach gdy biegał Jan Szumiec ja i inni nikt nie robił atestów. Nawet w Nowym Jorku nie było atestu. Nikt się nie przejmował tym ,żeby trasa była co do metra. Teraz pisze się ,że wynik Szumca jest wątpliwy bo nie było atestu. Kto to teraz wie ile było a może było 101 km lub więcej. Maratony są nieporównywalne z biegami na szosie każda trasa jest inna a klimat danego kraju też inny. Jeśli Szumiec biegał 6, 17 będąc normalnym pracownikiem a nie trenującym wyczynowcem to dla mnie jest to już olbrzymi wyczyn taki wynik. |
| | | | | |
| 2011-12-12, 15:43 Jarek Janicki
2011-12-11, 20:22 - henry napisał/-a:
Już od ponad tygodnia jest kolejna pozycja Jurka Skarżyńskiego Pt. Maraton i Ultramaratony. My nabyliśmy książkę w Koninie na spotkaniu z Jurkiem. Całej jeszcze nie przeczytałem, ale musze stwierdzić, że podobnie jak poprzednie jest to bardzo fachowa i wiarygodna pozycja. Mnie bardzo zaciekawiły opisy ultramaratonów głównie Spartathlon i Comrades Maraton. Tak mnie rozohocił ,że postanowiłem na stare lata conajmniej w jednym wystartować. Bardzo się cieszę,że Jurek przybliżył młodym biegaczom sylwetkę mojego kolegi Jana Szumca, najlepszy wynik w Polsce 6, 17 na 100 km. Szkoda tylko, że nie wyszedł wywiad z Jarkiem Janickim , ale myślę, że Jarek może kiedyś sam napisze książkę, ponieważ jego kariera jest przebogata w sukcesy i przygody. |
dla mnie książka o biegach ultra bez Jarka Janickiego nie ma żadnej wartości... |
| | | | | |
| 2011-12-12, 17:12 pieknie.
2011-12-12, 15:43 - Krzysiek_biega napisał/-a:
dla mnie książka o biegach ultra bez Jarka Janickiego nie ma żadnej wartości... |
ale pojechaleś..jako ultramaratonczyk czuje sie urażony..i pewno nie tylko ja..pewno głownie autor tej ciekawej ksiazki.. |
| | | | | |
| 2011-12-12, 18:44
2011-12-12, 17:12 - STRUS napisał/-a:
ale pojechaleś..jako ultramaratonczyk czuje sie urażony..i pewno nie tylko ja..pewno głownie autor tej ciekawej ksiazki.. |
według mnie autor książki powinien przebiec choć raz "setkę" aby na sobie poznać co się dzieje z organizmem podczas tak wyczerpującego wysiłku. Bazując na innych zawodnikach nigdy nie dowiemy się co jest prawdą a co mitem:)
Być może autor książki planuje wydać drugą część i tam pojawi się wywiad z Jarkiem... |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-12-12, 22:06
2011-12-12, 18:44 - Krzysiek_biega napisał/-a:
według mnie autor książki powinien przebiec choć raz "setkę" aby na sobie poznać co się dzieje z organizmem podczas tak wyczerpującego wysiłku. Bazując na innych zawodnikach nigdy nie dowiemy się co jest prawdą a co mitem:)
Być może autor książki planuje wydać drugą część i tam pojawi się wywiad z Jarkiem... |
oo to ja napiszę książkę :)
A tak po za tym Jerzy Skrarżyński jest ,spoko"- nie czepiajmy się go :) |
| | | | | |
| 2011-12-20, 11:14 Czisza o książce
Jakoś mnie to dziwi , że ukazała się ciekawa książka i prawie nikt o niej nie pisze. Nikt dotychczas nie napisał, że ją kupił ? |
| | | | | |
| 2011-12-20, 11:54
2011-12-12, 18:44 - Krzysiek_biega napisał/-a:
według mnie autor książki powinien przebiec choć raz "setkę" aby na sobie poznać co się dzieje z organizmem podczas tak wyczerpującego wysiłku. Bazując na innych zawodnikach nigdy nie dowiemy się co jest prawdą a co mitem:)
Być może autor książki planuje wydać drugą część i tam pojawi się wywiad z Jarkiem... |
eeeeeeeeeeeeeeeeeeee
A My Polacy się zawsze czepiamy czepiamy i nic z tego nie wychodzi. A może konkretna krytyka ? Motywująca, inspirująca ?
Być może to tylko moje odczucie, ale coraz więcej na tym portalu krytyków, znawców, a coraz mniej pasjonatów. Ale może tu za rzadko zaglądam.
Pozdrawiam i ja po tę pozycję na pewno sięgnę. |
| | | | | |
| 2011-12-20, 16:31
2011-12-20, 11:14 - henry napisał/-a:
Jakoś mnie to dziwi , że ukazała się ciekawa książka i prawie nikt o niej nie pisze. Nikt dotychczas nie napisał, że ją kupił ? |
ja sobie poczekam aż spotkam się z Panem Jerzym osobiście, wtedy kupię książkę, oczywiście z dedykacją. :) |
| | | | | |
| 2011-12-20, 23:18
2011-12-20, 11:14 - henry napisał/-a:
Jakoś mnie to dziwi , że ukazała się ciekawa książka i prawie nikt o niej nie pisze. Nikt dotychczas nie napisał, że ją kupił ? |
ja wstrzymuję się z zakupem - bo chciałbym żeby ktoś porównał tą nową pozycję z poprzednią książką o maratonach. Nie chcę kupować tego samego towaru w innym opakowaniu, no i dużo bardziej interesuje mnie ta część o... ultra. |
| | | | |
| | | | | |
| 2011-12-21, 00:27
2011-12-20, 23:18 - michu77 napisał/-a:
ja wstrzymuję się z zakupem - bo chciałbym żeby ktoś porównał tą nową pozycję z poprzednią książką o maratonach. Nie chcę kupować tego samego towaru w innym opakowaniu, no i dużo bardziej interesuje mnie ta część o... ultra. |
Michał,
kupiłem tę książkę dwa tygodnie temu, więc na gorąco mogę stwierdzić, że:
- 3/4 zawartości znamy na pamięć z "Maratonu". Tutaj jest to czasem podane w ciut inny sposób (mam wrażenie, jakby odbyła się na nowo korekta i pewne rzeczy są przeredagowane), jest inna szata graficzna, ale treść jest dokładnie ta sama.
- na korzyść książki przemawia większa ilość planów treningowych (5:00, 4:30, 4:00, 3:45, 3:30, 3:15, 3:00, 2:45, 2:30, 2:20),
- pojawiają się nowe sylwetki biegaczy (tych, którzy trenowali wg metody Skarżyńskiego),
- dział poświęcony ultramaratonom, to opowieści o ultramaratończykach, ich relacje i wspomnienia, trochę stron poświęconych Spartathlonowi i ultramaratonowi Comrades...
i to tyle...
Wnioski wyciągnij sam - warto czy nie warto.
Ja jestem nieco zawiedziony. |
| | | | | |
| 2011-12-21, 10:58
dzięki za informację - tego się spodziewałem |
| | | | | |
| 2011-12-21, 15:34
Z książkami Skarżyńskiego w tej warstwie dotyczącej metod treningowych nie wiele da się wykombinować. W znakomitej większości autor opisał podstawowe zasady treningu w pierwszej swojej książce. Następnie rozbudował plany treningowe i kolejne przedziały czasowe. Odnosząc się do książek Jerzego Skarżyńskiego należy mieć na uwadze wielką misyjną robotę którą wykonał.W momencie publikacji jego pierwszej książki na rynku polskim prawie nic nie było. To on zachęcił wielkie rzesze amatorów do biegania, on mi pomagał zrozumieć to co w bieganiu jest najważniejsze. Dla mnie jego książki były tym czy w dzieciństwie elementarz Falskiego. Oczywiście, mam świadomość tego, że wielu doświadczonych amatorów nie potrzebuje się posiłkować już tymi publikacjami oraz że od tego czasu na rynku pojawiło się szereg publikacji dotyczących biegania. Mam jednak absolutne przekonanie, że wykonał i wykonuje bardzo dobrą robotę w zakresie popularyzacji biegania. Mam w sobie trochę takiego profesorskiego zacięcia ale nikt z nas nie jest doskonały. Ludzie ponad przeciętni często wzbudzają kontrowersję. |
| | | | | |
| 2011-12-21, 16:43 Dużo racji.
2011-12-21, 00:27 - powazny napisał/-a:
Michał,
kupiłem tę książkę dwa tygodnie temu, więc na gorąco mogę stwierdzić, że:
- 3/4 zawartości znamy na pamięć z "Maratonu". Tutaj jest to czasem podane w ciut inny sposób (mam wrażenie, jakby odbyła się na nowo korekta i pewne rzeczy są przeredagowane), jest inna szata graficzna, ale treść jest dokładnie ta sama.
- na korzyść książki przemawia większa ilość planów treningowych (5:00, 4:30, 4:00, 3:45, 3:30, 3:15, 3:00, 2:45, 2:30, 2:20),
- pojawiają się nowe sylwetki biegaczy (tych, którzy trenowali wg metody Skarżyńskiego),
- dział poświęcony ultramaratonom, to opowieści o ultramaratończykach, ich relacje i wspomnienia, trochę stron poświęconych Spartathlonowi i ultramaratonowi Comrades...
i to tyle...
Wnioski wyciągnij sam - warto czy nie warto.
Ja jestem nieco zawiedziony. |
Masz dużo racji jednak biegaczy przybywa z roku na rok a tych pierwszych książek już nie ma. Ta książka przeznaczona jest dla kolejnych pokoleń. Po drugie z książką jest tak, że po przeczytaniu , zrobieniu sobie notatek można ją odsprzedać za nieco niższa cenę a wtedy nasz wydatek jest symboliczny. |
|
|
|
| |
|