|
METRYKA WATKU DYSKUSYJNEGO | Dyscyplina | | Status | Wątek aktywny ogólnodostępny | Wątek założył | Tusik (2008-07-09) | Ostatnio komentował | Tusik (2008-07-15) | Aktywnosc | Komentowano 10 razy, czytano 368 razy | Lokalizacja | | Podpięte zawody | VI Bieg o Puchar Dziesięciu Mostów
| POWRÓT DO LISTY WĄTKÓW DYSKUSYJNYCH
| | | | |
| 2008-07-09, 19:55 VI Bieg o Puchar Dziesięciu Mostów - Sławno, 11.7.2008
no co tam? - góral ma pisać o biegu nad morzem??? ;-))) tak, wybieram się na ten bieg, przy okazji mojego pobytu nad morzem (i udział w biegach w Jarosławcu, Sławnie i Rowach) - ktoś jeszcze ze znajomych jedzie? - wiem, że na pewno Kosmaty ze Słupska. |
| | | | | |
| 2008-07-11, 19:14
widzę, że znajoma ekipa z jarosławca się zbiera :) pozdrawiam i zycze udanej zabawy ;)
ps. ja juz po obornie - pan mgr inż. jestem teraz podobno...
ps2. dzis wieczorem postaram sie podeslac fotki z biegu po plazy |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-07-11, 19:35
| | | | | |
| 2008-07-11, 21:43 nieoficjalna nagroda 'fair play' dla mnie :-)
było super! - przede wszystkim było super jedzonko na koniec! :-) szkoda tylko, że nie było więcej wody do picia (właściwie to chyba nie było jej wcale, bo dostałem wodę na mecie od innego zawodnika...) i szkoda, że nie było więcej pucharów... ;-) ale to nic! - wielki plus - to nie pobieranie opłaty wpisowej... trudno zatem wymagać więcej, bo była dobra oprawa biegu (poprzyjeżdżali też bardzo dobrzy zawodnicy!) i było pyszne jedzonko na koniec w postacie kiełbaski i zestawu różnych kolorowych surówek - a biegło się wspaniale! - chociaż... mi osobiście bardzo ciężko i miałem słaby czas... jakieś ok. 35 min. - ale to nic, to nie najważniejsze... :-) najważniejszy był udział w biegu! :-)
@ i jeszcze jedno - dostałem od Olka z Hajnówki medal (piękny rzeźbiony medal z półmaratonu z Hajnówki' 2005)... jako nagrodę 'fair play' - ponieważ tuż przed metą, przed stadionem, Olek był przede mną i pomylił skręt i pobiegł w odwrotnym kierunku, na szczęście organizatorzy wskazali mu, że biegnie w złą stronę do mety - ja to wszystko widziałem i gdy byłem przed nim poczekałem na niego na stadionie, żeby mógł dobiec do mnie i przed metą puściłem go, żeby mnie wyprzedził. Dziękuję Olkowi, że docenił to... Obiecuję, że w przyszłym roku zawitam w maju do niego, do Hajnówki, na półmaraton - będę zachęcał wszystkich do tego biegu, bo ludzie stamtąd potrafią docenić gest... i przede wszystkim Olek zaprasza... :-) Swoją drogą, jeśli będzie taka możliwość, to za rok też pobiegnę w Sławnie.
Dzięki też naszemu Teamowiczowi - Piotrkowi (Kosmaty) za dowóz do Sławna (za rodzinną kolacyjkę u siebie w domku i możliwość oglądnięcia meczu siatkówki POL-JAP) oraz Romkowi, naszemu kompanowi od Jarosławca, po Sławno i Rowy, za piwko - oboje są mieszkańcami Słupska - dzięki nim wspaniale czuję się w Słupsku. :-) A jutro... oczywiście... Rowy! :-) |
| | | | | |
| 2008-07-11, 21:51
2008-07-11, 21:43 - Tusik napisał/-a:
było super! - przede wszystkim było super jedzonko na koniec! :-) szkoda tylko, że nie było więcej wody do picia (właściwie to chyba nie było jej wcale, bo dostałem wodę na mecie od innego zawodnika...) i szkoda, że nie było więcej pucharów... ;-) ale to nic! - wielki plus - to nie pobieranie opłaty wpisowej... trudno zatem wymagać więcej, bo była dobra oprawa biegu (poprzyjeżdżali też bardzo dobrzy zawodnicy!) i było pyszne jedzonko na koniec w postacie kiełbaski i zestawu różnych kolorowych surówek - a biegło się wspaniale! - chociaż... mi osobiście bardzo ciężko i miałem słaby czas... jakieś ok. 35 min. - ale to nic, to nie najważniejsze... :-) najważniejszy był udział w biegu! :-)
@ i jeszcze jedno - dostałem od Olka z Hajnówki medal (piękny rzeźbiony medal z półmaratonu z Hajnówki' 2005)... jako nagrodę 'fair play' - ponieważ tuż przed metą, przed stadionem, Olek był przede mną i pomylił skręt i pobiegł w odwrotnym kierunku, na szczęście organizatorzy wskazali mu, że biegnie w złą stronę do mety - ja to wszystko widziałem i gdy byłem przed nim poczekałem na niego na stadionie, żeby mógł dobiec do mnie i przed metą puściłem go, żeby mnie wyprzedził. Dziękuję Olkowi, że docenił to... Obiecuję, że w przyszłym roku zawitam w maju do niego, do Hajnówki, na półmaraton - będę zachęcał wszystkich do tego biegu, bo ludzie stamtąd potrafią docenić gest... i przede wszystkim Olek zaprasza... :-) Swoją drogą, jeśli będzie taka możliwość, to za rok też pobiegnę w Sławnie.
Dzięki też naszemu Teamowiczowi - Piotrkowi (Kosmaty) za dowóz do Sławna (za rodzinną kolacyjkę u siebie w domku i możliwość oglądnięcia meczu siatkówki POL-JAP) oraz Romkowi, naszemu kompanowi od Jarosławca, po Sławno i Rowy, za piwko - oboje są mieszkańcami Słupska - dzięki nim wspaniale czuję się w Słupsku. :-) A jutro... oczywiście... Rowy! :-) |
Siemka Mateusz. He he...widzę, że podobnie jak ja lubisz sobie podjeść :)
PS Piękny gest. Pozdrawiam! |
| | | | | |
| 2008-07-11, 22:00
2008-07-11, 21:51 - Elkanah napisał/-a:
Siemka Mateusz. He he...widzę, że podobnie jak ja lubisz sobie podjeść :)
PS Piękny gest. Pozdrawiam! |
| | | | | |
| 2008-07-11, 22:04
2008-07-11, 22:00 - Tusik napisał/-a:
Thanks, Grześ! :-) |
| | | | |
| | | | | |
| 2008-07-11, 22:48
Dzięki za zdjęcie z Jarosławca gratuluje obrony dla świeżo upieczonego magistra jutro przeprawa w Rowach |
| | | | | |
| 2008-07-14, 13:16 Wyniki
Są już wyniki biegu w formacie Excel, przesłał Krzysztof Kowalczyk. |
| | | | | |
| 2008-07-15, 19:28
2008-07-14, 13:16 - Radom napisał/-a:
Są już wyniki biegu w formacie Excel, przesłał Krzysztof Kowalczyk. |
dzięki za wyniki! - ale...
napisał do mnie kolega, z którym biegłem w Sławnie, o nicku: kgondek - i zapytał mnie - czy zgadza mi się podany czas z tego biegu, ponieważ u niego jest 6 minut za dużo... dopiero wtedy doszło do mnie, że przecież mi też podali o 6 minut czas biegu za dużo!... hmmm...
...czy to możliwe, że wszyscy mamy o 6 minut podany czas wyników z w/w biegu za dużo??? - dajcie znać! |
|
|
|
| |
|