Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [5]  PRZYJAC. [85]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
ksero vel. NAMORDNICZEK
Pamiętnik internetowy
Dalej, szybciej, dłużej

Andrzej Majkut
Urodzony: 1975-09-16
Miejsce zamieszkania: Chmielów

Liczba wpisów - 47
2021-05-31
Powrót do normalności? (czytano: 691 razy)

Uff!!!
Coś się ruszyło w temacie biegania.
Jako miłośnik i uczestnik biegów górskich, zawsze mam rozkminę: asfalt czy teren, teren czy asfalt.
Po wielu latach zmagania się z asfaltem staram sie uciekać w teren, ale trenuj tu Panie do biegów w górach gdy mieszkasz na nizinach?
Jakoś sobie radzę.
W celu poszukiwania nowych bodżców i uniknięcia spadku formy w wyniku uszkodzenia stopy podjąłem si...


2019-02-11
Czas na powrót? (czytano: 780 razy)

Jakoś długo mnie tu nie było. Cóż, brak czasu, praca i takie tam inne rzeczy.... Ale nic to. Biega się dalej, planuje się znowu, startuje się wciąż. Ten rok to mam nadzieję, przełom w przygodzie z ultra. Podjęta współpraca z trenerem Piotrem Ślęzakiem, ochota na "koronę setek" - mój pomysł na ten rok. Po kilku latach bezowocnych poszukiwań wykrystalizowała się strategia, plan startów i przygotowań...

2016-04-05
Co z tym Ultra? (czytano: 926 razy)

Obserwując bum na imprezy o kosmicznych długościach mam nieodparte wrażenie o tym, iż chce się wykorzystać istniejący trend na zarabianiu na biegaczach. Nie raz już pisałem i mówiłem o wysokim wpisowych i nie będę się sprzeczał o jego konieczności. No bo że musi być to każdy wie.
Wszystko byłoby wspaniale, gdyby jednak organizatorzy odpuścili sobie "przymus" rejestrowania nas już z góry na rok, ...


2015-07-23
Dlaczego wpisowe jest tak wysokie? (czytano: 1110 razy)

Wiem, piszę i jak zwykle nie rozumiem zagadnienia. Od pewnego czasu zastanawiam się poważnie nad sensem wpisowego. Każdy wie, że wpisowe należy zapłacić, żeby uczestniczyć w imprezie, ale dlaczego to wpisowe najczęściej mieści się w przedziale 100-200 zł? Nie jestem najmniej zarabiającym, ale jak pomyślę o wydaniu 10-15% pensji na bieg i dodam do tego koszty wyjazdu, jakieś jedzenie i ewentualnie ...

2015-05-04
Jak dziecinne błędy mogą zepsuć humor. (czytano: 1047 razy)

Cóż, przez 6 miesięcy przygotowań do ultra biegów górskich wszystko szło jak z płatka: treningi, wypoczynek, regeneracja. Pełen optymizmu przystąpiłem do ostatnich tygodni pracy i tu (chyba) wydarzyło się kilka błędów. Zaczęło się od braku odpowiedniego naładowania energią i wodą na kilka dni przed biegiem; ostatni dzień to mało jedzenia ze względu na pracę, potem wszystko na tempo. Spokojny sen n...

2015-04-21
Strategia przedstartowa (czytano: 1352 razy)

Hm, czas biegnie nieubłaganie. Nastąpił czas "odcinania kuponów"z jesienno-zimowego przygotowania. Rozpoczął się czas żniw dla Nas, biegaczy. Ktoś przebiegnie swój pierwszy lub setny maraton, ktoś zrobi życiówkę, ktoś złamie 3 godziny, .... Jest tych celów tak dużo, jak Nas. Dla mnie interesujące jest to, jak tapering wpływa na start w ultramaratonach. Czy rzeczywiście zmniejszenie kilometrażu ma ...

2015-04-02
Jak to jest z treningiem ultra? (czytano: 2710 razy)

Witajcie. Dziś przeczytałem artykuł o Piotrze Kuryło, niesamowitym człowieku z żelaza. Podejście do treningu, które ma i stosuje, rzuca nowe światło na przygotowania do dystansów długich i bardzo długich.
Dowodzi to, że nie zawsze plan treningu, który został zrealizowany w 100% jest środkiem do osiągnięcia wymarzonego celu. Trzeba rzeczywiście mieć w sobie to coś, co pozwala na znalezienie w nas ...


2015-03-24
No i jestem w kropce. (czytano: 1166 razy)

Niby w niedzielę było dobrze: 50 km poleciało z małymi problemami na końcu, ale... No właśnie, ale co dalej? 50 zaliczona ale jakoś tak bez przekonania. Wszystko było przemyślane i przygotowane: batony zrobione (4), izo zrobione (1 litr), odpowiedni strój i pogoda dograna, ale czegoś brakło. Nogi przestały podawać około 45 km, w dodatku po powrocie do domu wyskoczyła gęsia skórka i było okropnie z...

2015-03-16
Dobrze idzie (czytano: 1036 razy)

Cóż znaczy: dobry plan? Niektórzy powiedzą, że dobry plan to taki, który udaje się realizować, inni powiedzą o takim, że pozwala wchodzić na wyższe obroty. Ale ja wolę o takim planie myśleć w kategorii celu jaki przede mną jest. A cel: ultramaratony górskie. Kolejny etap tego planu zaliczyłem: długie 42 km wybiegania po górkach w niezłym tempie (śr. 5:35/km), zrobionym w dodatku po 17 km rozbiegan...

2015-02-12
Pączusie? (czytano: 2384 razy)

Komu, komu, bo idę do domu.
Ale tak na poważnie, te parę pączków dla zasady i własnego zaspokojenia sumienia to trzeba zjeść. Cóż to jest te kilkaset kalorii. Zaraz spalimy i po krzyku.
Wczorajszy dzień biegowy minął bardzo przyjemnie. W planie było 10 km lekko i zaraz potem 10 km szybciej. Jako że to jest przygotowanie do biegania po górach to i prędkości nie za szybkie. Wolne wybieganie...



ARCHIWALNE WPISY DO PAMIĘTNIKA





 Ostatnio zalogowani
kos 88
22:11
Namor 13
21:45
Inek
21:41
szyper
21:39
witul60
21:25
INVEST
21:13
kris0309
21:05
Zając poziomka
20:53
Wojciech
20:47
kasjer
20:37
Andrea
20:31
gol
20:18
grzedym
20:04
pawlo
20:03
wd70
20:01
42.195
19:51
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |