Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [17]  PRZYJAC. [9]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
romankat
Pamiętnik internetowy
Listy do Ciebie

Roman Katan
Urodzony: 1957-12-21
Miejsce zamieszkania: Sosnowiec
6 / 9


2009-06-26

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
klub 50-latków (czytano: 1135 razy)



Witaj Romeczku
26 czerwca Twój brat ma urodziny - 50-tkę. Wiem, wiem - co chcesz mi powiedzieć ,,, Nie martw się, pamiętałam, żeby mu złożyć życzenia. Nie wiem czy Tadeusz się ucieszył, że znalazł się w Klubie 50-latków, ale wiesz Romeczku , Twój brat ładnie wygląda i jest szczęśliwy. To chyba najważniejsze.

Przypominam sobie Twoje urodziny: "Pięknie przystroiliśmy pokój, wszędzie wisiały baloniki - na których były wypisane życzenia od gości, na kwiatkach - jukach wisiały serduszka - również z życzeniami, były transparenty, dekoracje... Gdy wróciłeś z pracy, czekaliśmy na Ciebie w ukryciu. Cieszyłeś się że widzisz prawie całą rodzinkę w komplecie. Teraz nie było problemów z zakupem prezentów: bo można było Ci kupić prezent związany z narciarstwem, bieganiem, jazdą na rowerze,mapki, trasy rowerowe. Zawsze dla mężczyzn trudno jest kupić prezent, ale teraz chyba nikt już nie miał problemów. Pamiętasz skarbie - bardzo Ci się podobała prezentacja przygotowana przez Tomaszka i druga opisana przez Justynkę. Zrobiliśmy dużo zdjęć, na których widać jaką wspaniałą mamy rodzinkę. Niestety pokazują również, że nie ma już wśród nas mamusi i nie ma Ciebie ...:(

Niestety pokazują również, że nie ma już wśród nas mamusi i nie ma Ciebie ...:(




Lubię patrzeć na to zdjęcie, widać, że wprawdzie jesteś zmęczony, ale uśmiechnięty i wzruszony.
Czy wiesz Romeczku, że niektóre prezenty zostały tylko rozpakowane i nie zdażyłeś się nawet nimi nacieszyć. To bardzo smutne, że człowiek odchodzi w tak młodym wieku, silny, zdrowy, pełen energii.
Spoglądam na list, który napisałeś 17.09.2006 - w 29 rocznicę ślubu. Cieszyłeś się, że jesteśmy razem, że jest nam dobrze ze sobą, mamy tyle wspólnych pasji, chociaż często bardzo różne poglądy (może to i dobrze). Ale napisałeś: "... cieszę się, że jeszcze tak wiele chwil przed nami ...".
Niestety tych chwil było stanowczo za mało. Nie zdążyliśmy się sobą nacieszyć, nie przytuliłeś mnie tak mocno, żeby wystarczyło na kolejne lata ...
Kończę, bo jest bardzo smutno, idę obejrzeć kasetę z Twoim nagraniem. "Chodź ze mną ... pooglądamy razem ..."


Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora







 Ostatnio zalogowani
Yatzaxx
21:16
bobparis
21:13
jantor
20:44
ruda17347
20:38
Wojciech
20:34
stanlej
20:34
Bartaz1922
20:33
belk
20:28
14dudus
20:28
rys-tas
20:23
jacek wąsik
20:20
Zedwa
20:16
Klemo
20:15
aniaf
19:48
stachsiejestrach
19:46
eldorox
19:42
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |