Wincenty tradycyjnie rozpoczął swój bieg spokojnym tempem i początkowo plasował się w drugiej połowie stawki, jednak z każdą kolejną godziną przesuwał się do góry w klasyfikacji generalnej. Momentami było ciężko – dokuczał żołądek, zaczęły pojawiać się pierwsze bóle, ale dzięki swojej silnej psychice Wincenty nie poddał się i dzielnie walczył o kolejne kilometry. A kiedy nogi nie chciały już biec, on biegł głową i sercem.

Ostatecznie Wincenty Korczak w czasie 24 godzin przebiegł 219 km 939 metrów, poprawiając swój rekord życiowy na tym dystansie o ponad 11 km i ustanawiając nowy REKORD ŚWIATA w kategorii M65! Poprzedni rekord został ustanowiony w 2004 roku przez Francuza Christiana Mainixa, czyli przez 20 lat nikt nie był stanie pobić tego rekordu.

Trzeba zaznaczyć, że Wincenty był jednym z najstarszych zawodników na tym dystansie (w tym roku będzie obchodził swoje 67 urodziny), a wynik, który uzyskał, pozwolił mu na zajęcie 11 miejsca w klasyfikacji generalnej oraz 1 miejsca w swojej kategorii wiekowej. Tym samym obronił ubiegłoroczny tytuł Mistrza Polski w swojej kategorii wiekowej.

Czy Wincenty wystartuje jeszcze kiedyś na tym dystansie, by po raz kolejny pobić swój rekord? A może wybierze jakiś inny dystans? Myślę, że niebawem się o tym przekonamy.

Komentarze czytelników - 1

podyskutuj o tym

Krzysiek_bie	Autor: Krzysiek_biega, 2024-05-14, 12:24 napisał/-a: Pominięty tutaj został rekord Polski na 50 km którego autorem jest Paweł Kosek. Jedmgo średnia to 3.26/km, ma większą wartość niż rek kraju w kat wiekowej