Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA  GALERIA [20]  PRZYJAC. [101]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
Toya
Pamiętnik internetowy
"Przede wszystkim: zero sportu" W.Churchill

Luiza Buryło
Urodzony: 1967-10-15
Miejsce zamieszkania: O¶więcim-Zdrój
65 / 72


2010-11-16

Dostęp do
wpisu:

Publiczny
Zakończenie sezonu, którego wcale nie było (czytano: 1522 razy)



To co utkwiło mi w pamięci z tych dwóch dni spędzonych na imprezie zakończenia sezonu biegowego z Truchtaczami w Węgierskiej Górce to wstrz±saj±cy o tej porze roku widok białych stokrotek gęsto pstrz±cych trawniki w pobliżu O¶rodka i ogromna, zaskakuj±ca dawka beztroski…

Pomy¶lałam, że opis zajęć wypełniaj±cych czas mógłby stanowić dobry materiał na lekcję dla delikwenta ucz±cego się języka polskiego, zawierałby bowiem cał± litanię czasowników: pływanie, bieganie, spacerowanie, ćwiczenie aerobiku, gra w tenisa stołowego, bieganie australijskie (wokół paleniska), rowerowanie, spacerowanie z psem, wędrówka po górkach-pagórkach, gra w kręgle..

Fajnie tak, gdy czasem ludzie zorganizuj± co¶ i dla Ciebie..


Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora


Marysieńka (2010-11-16,15:50): Oj fajnie, fajnie:))))
Jasiek (2010-11-16,19:51): Jak to nie było?... Na własne oczy go widziałem! :)
Toya (2010-11-16,23:05): Ja¶ku..czasem zastanawiam się czy nadal wolno mi o sobie mówić "biegaczka". Ogólnie mam doła..







 Ostatnio zalogowani
niedzielny truchtacz
00:00
KonradG
23:41
lordedward
23:39
makwi
23:14
soniksoniks
23:12
Marco7776
23:02
szyper
22:59
drakomir
22:46
Jerzy Janow
22:39
12fred54
22:29
heniek001
22:27
kornik
22:21
Krzysztof-Oknobur
22:13
Marcin Nosek
22:09
maste
22:02
zbyszekbiega
21:53
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |