2010-03-07
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| minął tydzień (czytano: 1259 razy)
od półmaratonu Wiązowna,
w piątek - basen, znakomity relaks, to żadne odkrycie, piszę na wszelki wypadek, gdyby jednak ;-)
w sobotę bieg po pętelce 1580 m, kross, zmierzony i stosowany przez moich znakomitych, młodszych kolegów Mariusza i Przema G. [11 km w sumie]
niedziela wybieganko 21 km w niezłym - jak dla mnie - tempie 4.30 z kolegą Piotrem i Darkiem. Piękna, bo słoneczna pogoda, minus 4 st.C, bezwietrznie, luz blues, że chce się żyć, optymizm stał się jakby materią, można go dotknąć. Samopoczucie znakomite.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |