2009-07-02
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| 26,92 M (czytano: 1275 razy)
Dopiero po 2 miesiącach próba pobicia rekordu w jeździe godzinnej. Wczoraj odpoczynek i łapanie świeżości. Dziś przed południem mocny trening na siłowni i poprawa w drążku 6xnachwyt (8,8,8,8,9,8)=49. Do zyciówki zostało jeszcze 5.
Po południu rowerek i ostra jazda na 27 mil/h.Ale nie dałem rady. Po godzinie było 26,92 mili (ok 43,5 km).Poprawa z 26,46 m.Niewielka,ale zawsze. Poza tym ostatnio robiłem dużo wytrzymałości.A więc szybkosci nie mam.
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |