2023-09-05
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| IX Dziwnowska Liga Biegowa 2023. Kończę, chyba, że... (czytano: 1270 razy)
PATRZ TAKŻE LINK: https://www.facebook.com/profile.php?id=100057105234592
IX Dziwnowska Liga Biegowa 2023. Kończę, chyba, że...
Udało mi się skompletować 6 różnych biegów Dziwnowskiej Ligi Biegowej. Był to warunek zaliczenia tego cyklu biegów. Pierwszy bieg na 5 kilometrów odpuściłem po wielu wahaniach. Był to bieg nocny i jeszcze rano miałem wystartować. Wahałem się, wahałem i przeważyło to, że na Mistrzostwach Świata w skokach narciarskich, których jestem nieustannym kibicem jeszcze sprzed ery Małysza, odbywał się konkurs drużynowy. Konkurs obejrzałem, Polacy zajęli 4 miejsce, a ja nie pobiegłem. Cóż - trzeba było to nadrobić 3 września.
Nadrobiłem, pobiegłem. Celem było złamanie 22 minut, zabrakło 10 sekund. Myślę, że w marcu mogłem zakręcić się koło 21:40 - 21:50. Jestem zabiegany bieganiem do pracy (467 km w tamtym miesiącu), więc brak szybkości i świeżości odbił się na wyniku. Próbowałem to jakoś uratować, ale cztery 2-kilometrowe biegi dały to co dały. Nawet na tak krótkim dystansie nie byłem w stanie szybciej pobiegać. Czasy 9:03 - 9:10 mówią to wyraźnie. W marcu dwie 2-kilometrówki przebiegłem w czasie 8:31 i 8:58.
Czas na piątkę 22:09 był nawet o 11 sekund lepszy niż w tamtym roku, ale w tamtym roku pobiegłem go jako drugi bieg, po piątce w Wolinie przebiegniętej sporo poniżej 22 minut.
Dystans 52,647 km przebiegłem w łącznym czasie 4:03:40. W tamtym roku było to 4:01:01, ale dystans półmaratonu mógł nie być taki jaki powinien. W tym roku był. Na razie w klasyfikacji ogólnej zajmuję 2 miejsce, w kategorii M60 pierwsze. Z tego 2 miejsca powinienem spaść gdzieś na 4-6, w zależności od tego ilu lepszych biegaczy skompletuje cały cykl.
Nie planuję dalszych startów w DLB, bo nie widzę szans na poprawę. Chyba, że ktoś zaatakuje moje pierwsze miejsce w kategorii. A jest ktoś kto może tego dokonać i nie jest to Zdzisiek. Wtedy może będę się bronił w półmaratonie?
Zapraszam jednak wszystkich na te biegi, bo jest fajnie. Terminarz na zdjęciu. Ja będę robił swoje kilometry na trasie Kołczewo - Międzyzdroje.
Link - strona Dziwnowskiej Ligi Biegowej
Blog moga komentować wszyscy zalogowani czytelnicyDodaj komentarz do wpisu |