Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

Dzięki współpracy organizatora biegu z naszym portalem masz bezpośredni dostęp
do wszystkich informacji dotyczących tej imprezy.

Wpis otwierano: 3242 razy
 
WYDARZENIE

 III Nocny Maraton Świętojański
 
Tymi przyciskami możesz
poprawić dane, dodać pliki
oraz zamieścić wyniki zawodów ->

 
<- Tymi przyciskami możesz
dodać bieg do swojej
listy startów i kibicowań


MIEJSCE
 Gdynia

 Pomorskie
 Powiat m. Gdynia
 gm.M. Gdynia
 
DATA
 21-6-2008 (sobota)
 
LICZBA
UCZESTNIKÓW
 100-999 osób
 
DYSTANSE
  42.195 km
 
TELEFON
  brak
 
EMAIL
 p.suchenia@gosirgdynia.pl
 
STRONY
INTERNETOWE
www.gosirgdynia.pl
 
ELEKTRONICZNE
ZGŁOSZENIA
  ---
 
DYSCYPLINY
    Biegi
 
PLIKI
DodałPlik
Admin
oficjalny_plakat.jpg
Admin
regulamin_iii_nocny_marat
 
OPŁATY
STARTOWE
 
WYKRES
FREKWENCJI
 
HARMONOGRAM
 
DOTYCHCZASOWI
ZWYCIĘZCY
 
WYNIKI
Maciej Kwiatkowski
III Nocny Maraton Świętojański
Maciej Kwiatkowski
III Nocny Półmaraton Świętojański

  Więcej wyników znajdziesz w dziale WYNIKI

 
GALERIE
ZDJĘĆ
 Wg automatycznego wyszukiwania nie dysponujemy galeriami tych zawodów.
 Możesz ręcznie przeszukać dział ZDJĘCIA

 Jeżeli chcesz dodać galerię zdjęć z tych zawodów - wypełnij FORMULARZ
 
UCZESTNICY
kris64
kris64
m@roni
m@roni
Black Angel
Black Ange
Krzysiek_biega
Krzysiek_b
olgierd
olgierd
greg3ll
greg3ll
krokodyllos
krokodyllo
gabrielbodek
gabrielbod
Robert.K
Robert.K
czaras
czaras
kocur-1983
kocur-1983
Optymalny
Optymalny
squacker
squacker


KLIKNIJ ABY ZOBACZYĆ WSZYSTKICH
81
UCZESTNIKÓW
 
DODATKOWE
INFORMACJE
  brak
 


ZAWODY DODAŁ


suchy

LOKALIZACJA


Gdynia

NOCLEGI

Meteor - noclegi na biegi w Gdyni





Komentarze czytelników - 153podyskutuj o tym 


 

Marysieńka
Autor: marysieńka, 2008-06-28, 11:21 napisał/-a:
Witaj Krzysiek...
Miłego dzionka i pozdrawiam
Marysia:-)
Pozdrowienia dla Krysieńki:-)
 

Bigfut
Autor: Bigfut, 2008-06-28, 11:58 napisał/-a:
LINK: http://www.lubuskiportal.fc.pl

Witam

Dzięki za pozdrowienia, ktore tez przekazałem Krysi.
Co u Ciebie słychać?

Pozdrawiam
 

Marysieńka
Autor: marysieńka, 2008-06-28, 12:06 napisał/-a:
Jakoś sobie radzę, choć zdrówko pozostawia....wiele do zyczenia.
Mogłoby być lepiej, dużo lepiej...
:-)
 

Bigfut
Autor: Bigfut, 2008-06-28, 12:55 napisał/-a:
Witam

Na pewno będzie!

Pozdrawiam
 

Łukasz Kurek
Autor: Łukasz Kurek, 2008-06-30, 10:48 napisał/-a:
Maraton: wg Garmin forerunner 305 autolap co 1km
1km 4,17
2km 4,25
3km 4,14
4km 4,25
5km 4,34_______________21:57
6km 4,15
7km 4,11
8km 4,26
9km 4,33
10km 4,22_______________43,46
11km 4,12
12km 4,28
13km 4,30
14km 4,22
15km 4,01_______________ 1,05,22
16km 4,16
17km 4,24
18km 4,36
19km 4,08
20km 4,24________________1,27,12
21km 4,29 1,31,41
22km 4,46
23km 4,15
24km 4,22
25km 4,36________________ 1,49,41
26km 4,55
27km 4,23
28km 4,11
29km 4,38
30km 4,48________________ 2,12,38
31km 4,28
32km 4,10
33km 4,31
34km 4,42
35km 4,33 _______________ 2,35,04
36km 4,15
37km 4,32
38km 4,32
39km 4,50
40km 4,26_______________ 2,57,40
41km 4,47
42km 4,59
43km 5,38_______________ 3,13,00(oficjalny czas garmin pokazał 3:13:05)

Garmin naliczył 43km troszkę nadrabiałem (przy napojach szczególnie)
 

suchy
Autor: suchy, 2008-07-01, 14:53 napisał/-a:
LINK: http://arka-tv.pl/clip/iii-nocny-maraton-swietojan

Zapraszam na relację telewizyjną z III NMŚ!
 

kuflandia vel. Kufel
Autor: kuflandia, 2008-07-03, 14:57 napisał/-a:
No to i ja teraz dorzucam swoje „trzy grosze” odnośnie swoich refleksji z biegania w Gdyni. Bezapelacyjnie najlepszą zaletą tego maratonu (zwłaszcza dla człowieka z samego krańca Pd Polski) jest jego trasa, a w szczególności odcinek przez bulwar wzdłuż morza. Tego widoku morza nie spotyka się na większości maratonów u nas w kraju. Wiele tutaj dyskusji padło na temat pomiaru długości trasy. Moje zdanie jest inne niż GREGA. Nie stwierdziłem żadnych podejrzeń odnośnie dłuższej trasy, mi się wydaje ze wszystko było OK. Greg po prostu byliśmy słabo przygotowani na ten bieg. Ja nie utrzymam swoich założeń i nie zdołałem utrzymac swojego tempa 04.35min/km co zapewniałoby mi złamanie 03.15h. Początkowo biegłem po 4.10 na km ale potem stopniowo opuszczały mnie siły i po prostu pogodziłem się z własna słabością, a nie szukam jakiś innych podtekstów, wymówek, usprawiedliwień itp. Przy twoich wyliczeniach Greg to mógłbym mieć czas na 03h, a ja znam swój organizm i wiem ze na pewno tak mocno nie pobiegłem tego maratonu. Odnosząc się jeszcze do profilu trasy, to faktycznie ten podbieg do mety dało się odczuc (nawet dla mnie – osoby, która czasami w weekendy biega w terenie górskim) ale ja tego typu maraton zaliczam do gatunku tzw. rekreacyjno-bankietowych, wiec nie zamierzałem tam bic swoich rekordów życiowych i dlatego ten pofałdowany profil mi nie przeszkadzał.
Wzorowe było zabezpieczenie trasy, zwłaszcza na odcinku jak się wbiegało na bulwar, bo non-stop wchodzili na plaże lub schodzili z niej ludzie (niejednokrotnie pijani). Ochroniarze mieli tam pełne ręce roboty „użerając” się tam z nimi. Należy im się podziękowanie za dobrą robotę.
Odnośnie punktu z wodą, to faktycznie należy zwróci uwagę organizatorowi, ażeby w przyszłych edycjach na pierwszych pętlach zapewnił większą ilośc wolontariuszy do podawania płynów (przy okazji rozciągnąć wzdłuż podbiegu stoły, rozciągnąc miejsce usytuowania wolontariuszy). Panował tam wtedy taki ścisk, że wielu biegaczy chcąc się napic musiało się zatrzymywac i samemu się obsłużyc. Ja sam przez pierwsze dwie pętle z tego powodu nie uzupełniłem tam ani kropelki płynów. Potem było tam już OK, a w końcówce maratonu to były tam wręcz pustki.
Co do lokalizacji tego punktu, to wg. mnie była to dobra lokalizacja. Jego lokalizacje w okolicy mety na górze uważałbym za błędną. Wielu biegaczy bez wcześniejszego uzupełnienia płynów miałoby jeszcze większe problemy z przebiegnięciem tego całego długiego podbiegu.
Odnośnie posiłków w tym punkcie to ja akurat jestem osobą, która musi coś ugryśc (zwłaszcza słodkiego) w trakcie biegu. Nie oczekuje od orgów bananów, batonów energetycznych i innych kosztownych smakołyków, ale brakowało mi w tym punkcie zwykłych kostek cukru (nie kosztują przeciez zbyt wiele) lub czekolady, bądź jakiegoś zwykłego kawałka kruchego ciastka. Na szczęście stali biegacze wielu krajowych maratonów mają swoje „prywatnych serwisantów” i tutaj w przypadku Gdyni grupa kobiet po kierownictwem Grażyny W. usytuowana za metą spisywała się na medal (chwała im za to).
Organizacja biura zawodów bez zarzutów. Obsługa przy weryfikacji sprawna, obsługa depozytów, przebieralnie, stoliki do biesiadowania- wszystko w porządku bez uwag.
Przeczytałem krytyczne uwagi odnośnie jakości makaronu. W tej kwestii merytorycznie się nie wypowiem albowiem nie było mi dane zjeść ani zupy ani tego makaronu. Ja jadąc na jakichkolwiek maraton w kraju zazwyczaj jadam w lokalnych knajpkach. Bardzo dobry makaronik przed startem zjadłem w tej greckiej restauracji (nie pamiętam jej nazwy) jak się wybiegało z bulwaru pod ten podbieg do mety po lewej stronie przed punktem z wodą. Może cenny do najniższych tam nie należą, ale naprawdę warto się tam było posiłkowac. Porcje były duże i smaczne, a piwko świeże i dobrze schłodzone.
Bardzo pozytywnie ocenic należy miejscowy GOSIR. Obsługa bardzo miła, warunki do spania, toalety, czajniki na kawkę/herbatkę itd. były na naprawdę niezłym poziomie (w tym miejscu pozdrawiam panią salową, z którą uciąłem sobie pogawędkę, gdy opuszczaliśmy ten nocleg).
Pozytywem gdyńskiego maratonu jest również pora trwania tego biegu. Nie często przecież mamy okazje biegac nocami. Jest to odmienna okolicznośc różniąca ten bieg od innych krajowych największych maratonów. A w związku z tym, iż było to Noc Świętojańska, były imprezy na pobliskiej plaży, wiec i było sporo kibiców. Ja osobiście nie spotkałem się ich strony z żadnymi pijackimi, chamskimi, czy też głupimi ustnymi docinkami/odzywkami.
To tyle co miałbym do napisania o tym III Maratonie Świętojańskim. Wielkie podziękowania dla orgów za przygotowanie tej imprezki, doceniam Waszą prace i wynikiem tego jest fakt, że na pewno nie był to pierwszy i ostatni mój start w tej imprezie. Z kilku powodów (które to zostawiam do swojej prywatnej wiadomości haha) na pewno tam jeszcze kiedyś pobiegnę w którejś kolejnych edycji.
 

Lena
Autor: Lena, 2008-07-04, 09:26 napisał/-a:
Nareszcie jakaś konstruktywna opinia, która wnosi coś do tematu oceny tego maratonu, a nie tylko narzekanie i szukanie problemów tam gdzie ich niema...


 

klapek_basenowy
Autor: klapek_basenowy, 2008-07-07, 11:22 napisał/-a:
Przepraszam bardzo ale jeszcze jedna uwaga do użytkownika GREGA. Jeżeli jesteśmy takimi szczególarzami to warto może spojrzeć na siebie. W regulaminie jest napisane."...każdy zawodnik musi posiadac numer startowy
przymocowany do stroju, w którym biegnie na wysokosci klatki piersiowej." Nie do nogi, tyłka czy czoła - tylko klatki piersiowej. Więc proszę się cieszyć że organizator nie zdjął z trasy.
 

mario.ol
Autor: mario.ol, 2008-07-09, 19:43 napisał/-a:
Ja również uważam, że bieg ten był dobrze zorganizowany. Brałem juz udział drugi raz i z roku na rok organizatorzy są lepiej przygotowani. Co do podbiegu faktycznie był trudny, tylko nikt nie bierze pod uwagę, że za rogiem było juz z górki. Tylko siły dobrze rozłożyć i było wszystko OK. Myślę, że za rok też się pojawię. Pozdrawiam.
 
DNI
POLECANE IMPREZY
34
XXXV Strzelecki Bieg Uliczny
ZGŁ
49
9 Bieg Trzech Króli
ZGŁ
61
Zimowy Festiwal Biegowy ULTRA WAY
ZGŁ
117
11 Nocna Recordowa Piątka
ZGŁ
118
21 Recordowa Dziesiątka
ZGŁ
125
24 Półmaraton dookoła Jeziora Żywieckiego
139
DOZ Maraton Łódź
ZGŁ
139
22 Cracovia Maraton
ZGŁ
158
GWiNT Ultra Cross
ZGŁ
221
Festiwal Biegowy ULTRA WAY
ZGŁ


















 Ostatnio zalogowani
kostekmar
08:21
bobparis
08:04
Rychu67
07:56
biegacz54
05:10
Struś Emu
03:37
Raffaello conti
02:39
Januszz
23:54
jaro42
22:49
andrzejgonciarz
22:44
szalas
22:33
Wojciech
22:15
Dajesz Byku
22:05
benfika
22:04
Zedwa
21:58
przemek300
21:57
jaro kociewie
21:50
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |