Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

 WIZYTÓWKA  GALERIA [12]  PRZYJAC. [17]    BLOG   STARTY   KIBIC 
 
elkomen
  ULUBIONE DYSCYPLINY
Biegi uliczne
Biegi przełajowe
Biegi górskie
Lekkoatletyka
Pływanie
Sporty motorowodne
Nurkowanie
Wędkarstwo
Zjazd narciarski / slalom
Boks
Strzelectwo
Rolki / Wrotki

  DANE OSOBISTE
  
  Nickelkomen
  Imie i NazwiskoZbyszek Słowiński
  PłećMężczyzna
  Data urodzenia1964-06-03

  DANE KONTAKTOWE
  
  MiastoKraków
  E-mail roboczyz.slowinski@interia.pl
  Adres www---
  Telefon komórkowy---
  Telefon stacjonarny---
  
  KOMUNIKATORY
gadu-gadu: ---
  
  
tlen: ---
  
  
skype: ---
  
  Inne kontakty---

  DANE KLUBOWE
  
  Klub---
  Trener---
  SponsorSam sobie sterem, żeglarzem, okrętem goniąc za....
  Strona klubu---

  SYLWETKA
  
  OpisPo wyleczeniu kaca-giganta związanego z obchodami 40-tych urodzin stanąłem przed lustrem i zobaczyłem otyłego, starzejącego się faceta. Chwila zadumy nad sobą spowodowała, że ogarnęła mnie wtedy refleksja - moje życie musi ulec diametralnej zmianie. Postanowiłem wziąć się za siebie a bieganie będzie tego najlepszą formą. Gdzieś przeczytałem, że przed zawałem trzeba uciekać i to najlepiej na własnych nogach. Na początku było bardzo trudno, marszobieg, potem już truchcik itd., itp. Zostałem wchłonięty w wir biegania. Straciłem 15 kg na wadze, czuję się o wiele lepiej ale skutki kilkunastoletniego palenia dotkliwie odczuwam do dziś. Systematyczny trening biegowy rozpocząłem w sierpniu 2008 roku. Obecnie trenuję 5 razy w tygodniu, bieganie stało się nałogiem ale także i moim sposobem na życie a dewizą łacińska maksyma: "anima sana in corpore sano" - w zdrowym ciele zdrowy duch.
Od 2008 roku chcąc "zabić" monotonię treningową zacząłem startować w zawodach. W planach mam przebiegnięcie maratonu. Może jeszcze nie w sezonie 2010, gdyż zdaję sobie sprawę, że mam za mało setek kilometrów w nogach aby porywać się na taki dystans. W tym roku planuję kilka 15-tek, 4-5 półmaratonów aby oswajać organizm z coraz to większymi obciążeniami ale w 2011 powalczę na 42.195m.
A póki co to ciągle kogoś gonię i przed kimś uciekam pochłaniając kilometry.
Planując swój rozwój wstąpiłem do klubu AZS AWF Masters Kraków gdzie pod okiem doświadczonych trenerów rozpocząłem treningi i w 2009 rok wkraczam z nowymi nadziejami.
Mój cel-minimum to poprawa wyników z poprzednich sezonów na dystansach 5, 10 i 21.097km.
w sezonie 2009 założone minima zrealizowałem w zupełności to sezonu nie mogę uznać za udanego. Nieprzepastne pasmo kontuzji spowodowało, że praktycznie od końca czerwca prawie nie biegałem. Żadnych treningów, tylko masaże, rehabilitacja, krioterapia itp. No ale cóż, jestem dobrej myśli, tylko perspektywa maratonu coraz bardziej się oddala......
SEZON 2010 JEST JUŻ DLA MNIE CAŁKOWICIE STRACONY!!!!!
NIE WYSTARTUJĘ W ŻADNYM BIEGU.
ALE TO JUŻ MÓJ PROBLEM A PO CZĘŚCI RÓWNIEŻ MOJA TRAGEDIA.
U progu 2011 roku podjąłem decyzję, że rezygnuję ze wszelkich form ścigania się na zawodach.
Po wyleczeniu achillesów i kolan powoli oswajam się z ruchem, jednak raczej poprzestanę na truchtaniu.
Zdrowie jest najważniejsze!!!
  
  Osiągnięcia
  sportowe
Dotychczas to tylko ukończenie biegów, a jakich to znajdziesz w zakładce "Starty" na pasku u góry....
i tak zacząłem się rozkręcać.....
Stałem już 4 razy na "pudle". Co prawda tylko w kat. wiekowej ale to już coś.....
- 23 sierpnia 2008 r. w Ustroniu w Biegu Romantycznym Parami - 2 msce,
- 26 kwietnia 2009 r. w Krakowie w Minimaratonie - 3 msce,
- 3 maja 2009 r. w Rudzach w Biegu Konstytucji - 1 msce,
- 22 sierpnia 2009 r. w Ustroniu w Biegu Romantycznym Parami - 1 msce.
  
  RekordyJako rekord w mojej "karierze" poczytuję "złamanie" 40 minut w biegu na 10km. Dokonałem tego 28 września 2008 r. podczas Biegu Leliwitów w Tarnowie osiągając czas 39:21 - 3:56/km.
W dniu 26 października 2008r. na imprezie Ścieżek Biegowych Nike 5km przebiegłem w 19:10, co mi dało 3:50/km.
Progresja?!?!?!?
W Minimaratonie im. Piotra Gładkiego 26 kwietnia 2009 r. pobiegłem najszybciej w dotychczasowych startach - na dystansie 4.2km osiągnąłem czas 15:46 - czyli 3:45/km.
  
  Organizowane
  imprezy
Często organizuję różne imprezy, jednak najbardziej uwielbiam maratony.... no...no... domyśl się jakie....

  
  Ulubione
  imprezy
Takie, które pamięta się przez wiele lat...
  
  Starty
  zagraniczne
W planach...
  
  ZainteresowaniaPrawdziwy mężczyzna powinien mieć przynajmniej dwie namiętności (kobiet oczywiście nie wliczając), - moimi są:
1. bieganie,
2. pływanie,
3. wędkarstwo,
4. rozwiązywanie krzyżówek.

  STATYSTYKA
  
  Status kontaaktywne
  Data aktywacji2008-07-31
  Ostatnie logowanie2022-10-21,13:22
  Liczba logowań2893
  Liczba wypowiedzi208
  Wyswietleń wizytówki41980

  LOKALIZACJA

  ZDJĘCIE MINIATURKA

  ZDJĘCIE DUŻE





 Ostatnio zalogowani
Jerzy Janow
03:50
kos 88
23:48
marczy
22:53
rolkarz
22:49
Wojciech
22:17
szczupak50
22:13
fit_ania
22:10
Namor 13
22:05
kubawsw
21:51
42.195
21:16
Hari
20:59
batoni
20:52
aga74
20:32
jantor
20:32
Andrea
20:23
damiano88
20:09
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |