2013-08-24
Dostęp do wpisu:
Publiczny
| (czytano: 1004 razy)
Maksyma, credo, mój skrót ideowy,życiowy i parafraza z pisarskiej filozofii niedawno zmarłego, jednego z najwybitniejszych pisarzy nowożytnej ery Polski, Europy, świata, Sławomira Mrożka.
Ponad trzydzieści kilka lat temu,dzięki pani mgr. Halinie Spichał, mojej wychowawczyni i nauczycielce języka polskiego w Liceum Rolniczym w Grabonogu koło Gostynia Wielkopolskiego, przeczytałem "Emigrantów" Mrożka.
I na progu mojego życia, tuż przed wyborem drogi do szczęścia.
Mrożek i jego specyficzny styl bycia, pisania, postrzegania i ignorowania nawet samego siebie, inspirował mnie i ciągle ma wpływ na moją kreatywność, lenistwo, miłość,styl bycia, a także, moje ciągłe bieganie "pod prąd".
O postaci, fenomenie życia i skromnym człowieku, piszą główne opiniotwórcze,polskie periodyki: lewicowa "Polityka" i prawicowy "Tygodnik Powszechny".
Chcesz o nim przeczytać ze zrozumieniem, kup lub zajrzyj, a doznasz intelektualnego olśnienia.
Dawno nie pisałem w tym miejscu, ostatni raz 16 września 2011, tuż przed startem w maratonie w Warszawie.
Jutro,25 sierpnia 2013, o 12:00 z międzynarodową rzeszą biegaczek i biegaczy, pobiegnę w 34. szczecińskim półmaratonie "Gryfa" 2013.
Chcę drugi raz w tym biegu "złamać" dwie godziny, a jest to możliwe, bo jestem przygotowany. Dodatkowymi atutami są: szybka, nowa trasa biegu, ponoć bardziej w centrum zielonego do lat miasta i impet organizacyjny,historyczna ilość uczestników.
Pozdrawiam z wietrznych, letnich Słubic nad Odrą, w Lubuskiem.
Maciej Pachciarek
PS-Dzisiaj w Zielonej Gorze i okolicy, odbył się pierwszy od lat maraton wina i miłości.
Wiwat organizatorom i uczestnikom !
Od września 2011, do dzisiaj przebiegłem kilka maratonów i półmaratonów. Powinienem zaktualizować dane w mojej wizytówce.
Odsyłam do stron biegów w POznaniu, Grodzisku Wielkopolskim, Nowej Soli, Słubicach ...
Czołem !
Blog moga komentować tylko Przyjaciele autora |