Jestes
niezalogowany
ZALOGUJ

 

  WIZYTÓWKA   GALERIA   PRZYJAC. [20]   BLOG   STARTY   KIBIC 
 
WojtekGR
Pamiętnik internetowy
Kto każe nam być dorosłym ;-)

Grabiński Wojciech
Urodzony: 1994-01-04
Miejsce zamieszkania: Rogoźno

Liczba wpisów - 9
2015-12-01
I jak tu nie biegać ... ;-) (czytano: 1639 razy)

Ho ho! Rok i trzy miesiące. Tyle minęło od ostatniego wpisu na tym blogu. Zarósł ten blog niczym moje wyniki ;-) Ale to nic. Każda pora jest dobra by wrócić… do pisania oczywiście bo z portalem jestem w miarę na bieżąco. A żeby nie było że bajdurzę bez sensu dziś obrałem kurs tego wpisu na podsumowanie 2015r. Drugiego pełnego roku biegowego! Było w nim tyle wrażeń: porażek, smutku ale też i ...

2014-09-22
To dziwne uczucie ;) (czytano: 2554 razy)

Takie coś nie zdarza się często. Właściwie mnie nie zdarzyło się jeszcze nigdy. Stało się tam raz po raz na podium, ale żeby wygrać bieg? Nie, to się nawet nie śniło. Zaczęło się wszystko miesiąc temu. Marek Stefaniak - opiekun ośrodka MONAR - czyli ośrodka który zajmuję się osobami którym ciężko w życiu - w naszym klubie są osoby z MONARu - więc Marek Stefaniak zmarł 2 lata temu. Jakiś miesiąc te...

2014-07-07
Fantastyczny czerwiec :) (czytano: 1629 razy)

Gorąco, ufff. Co by tu robić? A tak sobie patrzę i jakoś rzadko wpisuję w blogu jakieś ciekawsze (pojęcie względne) wydarzenia :) Czas to nadrobić :)

Pierwszą taką czerwcową myślą jest klub ;-) Zaczęliśmy bawić się w Rogoźnie - które specjalnie z biegania nie słynie - w grupowe bieganie. Nagle znalazło się ok. 25 osób które albo biega po zawodach albo biegać ma zamiar. Dostaliśmy wsparcie od wi...


2014-05-19
Za głupotę się płaci... (czytano: 1324 razy)

Tsaaa. XIII Cracovia Maraton przechodzi do historii. Także tej mojej, biegowej, z nowymi jakże bolesnymi doświadczeniami. Doświadczeniami które przeżyłem na własną prośbę.
Maraton ten był najważniejszym celem Taty. Coś jak dla mnie Poznań. Umówiliśmy się więc że biegniemy razem. Tydzień temu umówiliśmy się z Mateuszem że biegniemy w trójkę i postaramy się łamać 4h, przy okazji pośmiać się i spro...


2014-05-12
Krótka historia o łamaniu celu ;-) (czytano: 1188 razy)

Generalnie tegorocznym celem na ten rok było złamanie czasu 1:30. Żeby było patriotycznie czas ten chciałem wykręcić na Poznańskim półmaratonie.

Rok rozpoczął się wprawdzie od kontuzji, ale okazało się że po tygodniu mogłem wrócić do jako takich treningów które ze względu na maturkę też musiały być słono obcięte. Ale w przygotowaniu mocno pomogły zimowo/wiosenne w miarę szybkie starty. Cykl z ...


2013-12-24
Krótkie Życzenia (czytano: 1496 razy)

Dziś krótki wpis ;-) Chciałem po prostu życzyć na te święta wszystkim biegaczom zdrowych, spokojnych świąt. By atmosfera rodzinnych świąt zagościła w sercach. Życzę by potrawy były jak najbardziej kaloryczne co sprawi że trzeba będzie je spalić. Życzę też przyjemnych świątecznych przebieżek. Wesołych Świąt życzy Wojtek ;]...

2013-11-16
Pomaratońskie życie (czytano: 1181 razy)

Tak. I to już 3tygodnie od maratonu. Jak się okazało ciężki jest to okres. Jako że chodzić mogłem już po 2 dniach, ale biegać jeszcze nie bardzo, zaczęliśmy z Tatą trenować siostrę. Siostra nie ma jakichś wielkich predyspozycji, no ale ambicji odmówić jej nie można. Zacząłem biegać 5tki w tempie ok. 7,8 min na km. Ale jakież było moje wielkie zdziwienie gdy nawet po takich wybiegach czuć było nogi...

2013-10-29
Jestem Maratończykiem ! (czytano: 1792 razy)

Zaczynając biegać ( jakieś 2 lata temu ) moim marzeniem był Maraton Poznański. Było to aż tak silne, że moim jedynym postanowieniem na 2013r był właśnie Poznań. Tak właśnie zacząłem startować w zawodach. Kilometry gdzieś przecież wybiegać trzeba było. Mimo to marzenia ze względów osobistych trzeba było przełożyć na przyszły rok. Ale nic straconego. Od pewnego czasu zaczął ze mną biegać Tata. No i ...

2013-08-12
Henryków 2013 ->>>> Blogowy debiut ;) (czytano: 1403 razy)

No i tak to wyszło że to będzie pierwszy wpis na mym blogu. Zobaczymy jak to wyjdzie z prowadzeniem go, gdyż nawet Ja wiem jak to jest z mym słomianym zapałem. Generalnie w tym roku dopiero zacząłem jeździć sobie na zawody, no ale zacząłem grubo bo od razu od połówek. Czasy bardzo przyzwoite 1:51 i 1:38. Chyba nie ma czego się wstydzić prawda? Ale były to starty w moich rejonach. No może Grodzisk ...






 Ostatnio zalogowani
Raffaello conti
08:24
grefko
08:15
platat
08:06
michu77
07:57
crespo9077
06:54
Admin
06:40
jaro109
06:30
biegacz54
04:44
Jerzy Janow
03:50
kos 88
23:48
marczy
22:53
rolkarz
22:49
Wojciech
22:17
szczupak50
22:13
fit_ania
22:10
Namor 13
22:05
|    Redakcja     |     Reklama     |     Regulamin     |